Drętwiejąca dłoń
- emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Drętwiejąca dłoń
boli, zależy jakie tempo trzymasz, jak poniżej 100 i po zakrętach to zawsze łapy bolą.
ja zrobiłem od soboty ponad 1200 więc pewnie bym się przyzwyczaił, ale niekoniecznie
dzis 530 i dalej bolą
tak ma być
ale za to plecy całe.
- C_L_K
- ostry klepacz

- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Re: Drętwiejąca dłoń
to niestety duży błąd.armen1pl pisze:bo przecież jadąc nie trzymam palcy na klamce![]()
W takim razie radzę zastosować się do rady Puzona.
- Revolut
- pisarz

- Posty: 206
- Rejestracja: sob 15 paź 2011, 13:42
- Imię: Grzegorz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Drętwiejąca dłoń
Palce na klamce pozwalają zyskać nam cenne ułamki sekund, które zamieniają się na metry i prędkość... Tak więc czasami to, czy trzymasz palce na klamce zadecyduje o tym czy tylko pobrudzisz kombinezon, przeklniesz przeokrutnie i pojedziesz dalej... Czy zaliczysz spotkanie z jakąś przeszkodą... Tak więc polecam wyrobić sobie taki odruch, a zwłaszcza wjeżdżając w teren zabudowany...
A co do nadgarstków, to podczas pierwszego przejazdu na VFR dłoń aż mi drętwiała... Kwestia wyrobienia się po zimie, dobrania pozycji i ogólnego rozluźnienia dłoni gdy tylko można sobie na to pozwolić. Z każdym kilometrem będzie lepiej
A co do nadgarstków, to podczas pierwszego przejazdu na VFR dłoń aż mi drętwiała... Kwestia wyrobienia się po zimie, dobrania pozycji i ogólnego rozluźnienia dłoni gdy tylko można sobie na to pozwolić. Z każdym kilometrem będzie lepiej
- Lisu
- zadomowiony

- Posty: 63
- Rejestracja: śr 28 wrz 2011, 09:07
- Imię: Maciej
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Drętwiejąca dłoń
Ja początkowo jeżdżąc VFRką narzekałem na ból nadgarstków, pleców i lewej nogi. Pozycja jednak inna niż na armaturce, którą jeździłem wcześniej. Teraz po zrobieniu kilku kilometrów (i żeby nie było że przejechałem 20tys - zrobiłem VFRką może 2-3tys dopiero) wszystko jest jak powinno być. Nic nie boli, nic nie uwiera. Wszystko dzięki temu że jajkami przybliżyłem się do zbiornika paliwa i teraz siedzę bardziej wyprostowany. Delikatna zmiana pozycji za kierownicą, a różnica kolosalna. Nie wiem jak to u innych z mniejszym wzrostem ale ja przy moich 193cm wzrostu właśnie tak usadowiony czuję się bardzo komfortowo.
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Drętwiejąca dłoń
Revolut pisze:Palce na klamce pozwalają zyskać nam cenne ułamki sekund, które zamieniają się na metry i prędkość... Tak więc czasami to, czy trzymasz palce na klamce zadecyduje o tym czy tylko pobrudzisz kombinezon, przeklniesz przeokrutnie i pojedziesz dalej... Czy zaliczysz spotkanie z jakąś przeszkodą... Tak więc polecam wyrobić sobie taki odruch, a zwłaszcza wjeżdżając w teren zabudowany...
A co do nadgarstków, to podczas pierwszego przejazdu na VFR dłoń aż mi drętwiała... Kwestia wyrobienia się po zimie, dobrania pozycji i ogólnego rozluźnienia dłoni gdy tylko można sobie na to pozwolić. Z każdym kilometrem będzie lepiej
może i tak ale to raczej w przypadku predkości rzędu 200 km/h ale przy spokojnej jezdzie da się zdąrzyć zatrzymać.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- figaro
- ostry klepacz

- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Drętwiejąca dłoń
Nie jeden tak myślał i przy 30 lub 40 skasował motoarmen1pl pisze:może i tak ale to raczej w przypadku predkości rzędu 200 km/h ale przy spokojnej jezdzie da się zdąrzyć zatrzymać.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Diego
- klepacz

- Posty: 1544
- Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
- Imię: Mirek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Płock city
Re: Drętwiejąca dłoń
Święta prawda,o tym "nawyku" się nie dyskutuje,tak się jeździ i basta.Revolut pisze:Palce na klamce pozwalają zyskać nam cenne ułamki sekund, które zamieniają się na metry i prędkość...
Jazda na motocyklu to najlepsze coś,co można robić w ubraniu
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Drętwiejąca dłoń
Samochodem też jezdzicie z nogą na pedale hamulca ? 
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- Revolut
- pisarz

- Posty: 206
- Rejestracja: sob 15 paź 2011, 13:42
- Imię: Grzegorz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Drętwiejąca dłoń
Samochodem przy 60/h najwyżej sobie odcisnę pas na klacie, trochę się poobijam, może coś skręcę, połamie.armen1pl pisze:Samochodem też jezdzicie z nogą na pedale hamulca ?
Motocyklem przy 60km/h po trafieniu w inny samochód jest duże prawdopodobieństwo, że będzie kolejna "parada żałobna" motocykli...
Ale często i samochodem mam stopę na pedale hamulca, gdy widzę, np, jakąś "wesołą" grupkę młodzieży...
Pierwsze czego nas nauczyli na farmacji, to tego, że pacjenci kłamią (to nie tylko hasło z popularnego serialu) i to, że lepiej zapobiegać niż leczyć
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Drętwiejąca dłoń
No to jest oczywiste bo i ja tak robię kiedy jade przez miasto i dużo się wokół dzieje to wtedy i ja trzymam ręke na klamce ale po co tak robic gdy jedzie sie po autostradzie ?
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- C_L_K
- ostry klepacz

- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Re: Drętwiejąca dłoń
Z przyzwyczajenia? To po prostu taki nawyk i dobrą radą dla Ciebie jest to abyś też w sobie taki wyrobił...armen1pl pisze:ale po co tak robic gdy jedzie sie po autostradzie ?
- Achmed
- klepacz

- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drętwiejąca dłoń
Celo nie tłumacz są motocykliści i motocykliści... pogadamy po pierwszych dzwonkach, zawsze w czasie rehabilitacji znajdzie się chwila na przemyślenie ILE TO METRÓW TA 1 sek NA ZŁAPANIE KLAMKI
A wracając do tematu dłoni często winę ponoszą mankiety kurtki i rękawice przy wygiętym nadgarstku powodują ucisk i niedokrwienie a stad już blisko do odrętwienia i "mrówek" w dłoni.
A wracając do tematu dłoni często winę ponoszą mankiety kurtki i rękawice przy wygiętym nadgarstku powodują ucisk i niedokrwienie a stad już blisko do odrętwienia i "mrówek" w dłoni.
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
Re: Drętwiejąca dłoń
Nawyk sobie można wyrobić ale w sytuacjach podejrzanych, niepewnych i innych na drodze (np skrzyżowania) i wtedy dobrze mieć przygotowane palce na klamce ale jeździć tak cały czas?
Co do drętwienia.. możliwe że za mocno ściskasz manetki i krew nie dochodzi do całej dłoni
Co do drętwienia.. możliwe że za mocno ściskasz manetki i krew nie dochodzi do całej dłoni
- C_L_K
- ostry klepacz

- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Re: Drętwiejąca dłoń
dokładnie tak! Zawsze i wszędzie! A skąd wiesz czy jak jedziesz poza terenem zabudowanym nie wyskoczy Ci nagle jakiś pies, lis, kangur albo inny borsuk? Nawyk to nawyk...Fred pisze:ale jeździć tak cały czas?
Powiem więcej. Dla równowagi i zachowania symretrii trzymajcie również dwa palce na klamce sprzęgła. Może być na początku trochę dziwnie, ale po kilkunastu setkach km nie będziecie umieli inaczej...
@Achmed - nie mam misji nawracania. Tak chciałem tylko koledze dobrą radę dać
Podpisano:
Wujek Dobra Rada
- Achmed
- klepacz

- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drętwiejąca dłoń
Ty tu Celo nie podskakuj bo powiem wszystkim że masz yamahę

VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości