Skąd się wzięła wasza ksywa?

[Karol]

moja ksywka to nick z allegro, tak si? ju? przyzwyczaiem
Ale moze zosta? Karol

[zachtomasso]

Znajomy, kt?ry wszystkim wymy?la ksywki, nazwa? mnie kiedy? Don Tomasso.
Zamieni?em "Don" na nazwisko i tak od paru lat wsz?dzie tak mam (maile, nicki itp)

[Pawel]

Ja chyba nie musze t?umaczy? . Ale jest "L" na ko?cu, bo jak si? rejestrowa?em na forum.motocyklistow.pl (wtedy jeszcze ?wiata-Motocykli) to nie da?o si? z ? bo juz kto? mia? Paw?a. I tak zosta?o, tak samo jak nieroz??czny avatar z tygrysem (mam kilka wersji, na r??ne pory roku - tygrys wiosenny w trawie, zimowy w ?niegu, "z?y" jak ten obecny ).

Pozdrawiam

[cristo]

No to moze i ja sie pochwale, skoro zauwazylem ten temat.
cristo jako zdrobnienie od hiszpanskiego imienia Krzysiek - Cristobal. Bardzo dawno wpadlo mi to do glowy i jakos sie przyjelo, mi bardzo odpowiada Fascynuje mnie ta kultura i jezyk, wiec wszystko jest na miejscu.

[mechol]

CZE?? wam wszystkim jestem ?wie?akiem wi?c prosz? o wyrozumia?o?? i zrozumienie.
w?a?nie mia?em wam pisa? sk?d si? wzie?a moja ksywka ale w?a?nie sobie przypomnia?em ?e mam piwo w lod?wce i to jest silniejsze odemnie ! przy nast?pnym spotkaniu si? przedstawie!!
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH VFR-ek

[ Dodano: 2006-06-02, 20:12 ]
witam !!! Moja ksywka wzie?a sie jeszcze za czas?w podstaw?wki, kumpel mnie tak nazwa? poniewarz wiecznie siedzia?em w gara?u i nie mia?em czasu dla kumpli.
Mechol wzi? sie od mechanika i tak zosta?o do tej pry, i dalej wiecznie siedz? w gara?u.

[cieply81]

Moja ksywa jest te? jeszcze z czas?w szko?y, tym razem technikum. Na imie mam ?ukasz (pozdro dla UxY ) a ksywa jest od nazwiska. 81 wysz?o st?d ?e nieraz jak si? gdzie? logowa?em to potrzebne by?y cyfry w loginie, no to 81 bo w tym roku sie urodzi?em. Teraz jak sie gdzie? loguj? to zawsze u?ywam tego samego loginu.

Pozdr

[Krajan]

Krajan?? Kumple dawno w technikum mnie tak ochrzcili..(pochodna nazwiska)

[olo]

a może by tak odświeżyć temat.....................

[Ruda i Piotr]

Czemu nie

Ci co mnie znają wiedzą skąd

A Ci co jeszcze nie, dowiedzą sie jak poznają

Zresztą wystarczy na awatara popatzec i juz wiadomo

R

[ZULEK]

Moja ksywa to pochodna nazwiska. W podstawówce "ochrzczono" mnie Zulusem (jakiś film czy coś w tym stylu).
Szkoła średnia,wyższa,praca,dom,familia - to ZULEK i tak się przylepiło.......
DOPÓKI NIE TORUŃ gdzie z winy czcionki do Z dodano kreseczkę i powstało Ź
Mam nadzieje że się nie przylepi do mnie Z z kreską a ksywa zostanie z avatrka....
Pozdro dla Ownersowkich drukarzy

[kecajm69]

A moja ksywa to jacek odwrotnie +pierwsza literka nazwiska i rok urodzenia.A wszkole byłem Józkiem bo był taki bramkarz a ja też stałem między słupkami

[Fred]

Ja bedąc w pierwszej klasie liceum, pojechałem z klasą na zieloną szkołe. Tam jak była impreza miałem krótkie spodenki, duzą czarną koszule i czapke daszkiem na tył. Kumpel mnie zobaczył i powiedział że wyglądam jak Fred Durst i tak zostało.

Mówią na mnie tez Fredek, Fredi, Fredos itp

[Kornik]

No a u mnie Kornik się wziął z tego że znajoma twierdziła że jest "królewną z drewna" a że sobie zawsze dopiekaliśmy to ja stwierdziłem że w takim układzie ja jestem Kornik i tak się przyjęło, i nie patrzcie na to że teraz się wyświetla Kórnik bo to sprawka Benitta który podłapał mój żart "Kornik nie Kórnik" i nakręcił Pamułę żeby mi nicka zmienić

Ostrzegam rzeczy z Kórnikiem nie przyjmuję

[Krissek]

a u mie krissek wziął się od imienia a ze Krzysztof jest zbyt długo więc Kris a końcówka "sek" pojawiła się po przeczytaniu komiksu z Asterixem i Obeliksem (których uwielbiam) kiedy w kolejnej przygodzie dwaj woje trafili do kraju gdzie do każdego imienia dodawano końcowkę "sek" - i tak powstał Krissek ale na co dzień raczej i tak wszyscy mówią do mnie Kris lub Panie Instruktorze

[KolczyK]

typowy Kolczyk od nazwiska nie będe oryginalny. tylko dlaczego ludzie myslą niekiedy, że to nazwa typowa kobieca ?