Remont czerwonego FIstaszka
- Mikele
- Posty: 12
- Rejestracja: czw 04 lis 2021, 11:11
- Imię: Michał
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów/Stobierna
Re: Remont czerwonego FIstaszka
No chciałbym się "tak" bawić w mechanikę
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2421
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Cześć,
Jak zwykle chwilę mnie nie było ale już wjeżdżam z nowymi zdjęciami.
Jedną z bardziej żmudnych prac to układ hamulcowy. W Dualu, jak wiadomo, części od groma, a trzeba to wszystko wyczyścić.
Taki stan przed: Zaciski przynajmniej nie były zaśniedziałe w środku, co się często zdarza. Ale pompa sprzęgła dawno mechanika nie widziała.
Z samego mycia nic nie ma bo nie ma co pokazywać. Tak się prezentuje całość Poskładane graty wrzucę w przyszłości Z bajerów to klamki Titax oraz przewody hamulcowe W oplocie Hel.
Jak zwykle chwilę mnie nie było ale już wjeżdżam z nowymi zdjęciami.
Jedną z bardziej żmudnych prac to układ hamulcowy. W Dualu, jak wiadomo, części od groma, a trzeba to wszystko wyczyścić.
Taki stan przed: Zaciski przynajmniej nie były zaśniedziałe w środku, co się często zdarza. Ale pompa sprzęgła dawno mechanika nie widziała.
Z samego mycia nic nie ma bo nie ma co pokazywać. Tak się prezentuje całość Poskładane graty wrzucę w przyszłości Z bajerów to klamki Titax oraz przewody hamulcowe W oplocie Hel.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bodzio72
- zadomowiony
- Posty: 89
- Rejestracja: śr 23 cze 2021, 08:46
- Imię: Bogusław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lutynia
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Ile części w tym dualu jest do poskładania.
Arnold widać że wiesz co robisz.
Powodzenia.
Arnold widać że wiesz co robisz.
Powodzenia.
Obecnie VFR 800 FI 2000 r.
- Mikele
- Posty: 12
- Rejestracja: czw 04 lis 2021, 11:11
- Imię: Michał
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów/Stobierna
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Też ostatnio tak szarpałem hamulce, do ostatniego elementu. Te śruby przepływowe do przewodów masz oryginalne? U mnie wyglądają nieco inaczej (czarne z innym łbem).
Można wiedzieć ile takie klamki? To są dedykowane do pompy hondowskiej z "gniazdem" na bolec który naciska na tłoczek pompy?
Można wiedzieć ile takie klamki? To są dedykowane do pompy hondowskiej z "gniazdem" na bolec który naciska na tłoczek pompy?
- Gekkou
- zadomowiony
- Posty: 87
- Rejestracja: czw 22 mar 2018, 09:12
- Imię: Paweł
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Remont czerwonego FIstaszka
@Arnold co to za części na 5 zdjęciu od góry? Z zbiorniczka od tyłu? Kupowałeś nowe zestawy naprawcze czy tylko myłeś i składałeś?
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2421
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Cześć,
Przydałoby się coś tutaj wrzucić. Robota idzie pomału ale do przodu. Kilka rzeczy które udało mi się zrobić w ostatnim czasie.
Wymycie elektryki i wszelkich złączek. Wiem, że wiele nie widać, ale zdjęcia pokazują co zastałem, a co udało się osiągnąć. Dobrą rzeczą którą zrobił poprzedni właściciel to "zasmarowanie" chyba wszystkich złączek. Niestety w Hondach z tych lat elektryka jest dość słaba i mało odporna na korozję czy śniedź, co zazwyczaj prowadzi do problemów z ładowaniem, gubieniem się masy i choinką bądź ciszą na zegarach, a w skrajnych przypadkach spaleniem czy nawet pożarem spowodowanym słabym przejściem na konektorach. Tutaj widać przed i po myciu.
Serwis widelca. Dawno nie widział nowego oleju. Na szczęście lagi proste, bez wżerów i odbić, a ślizgi w super stanie. Ostanie foto przed złożeniem. Rozkręciłem też główkę ramy i dolną półkę. Łożyska były już zajechane. "Pamięć" na nich była już bardzo mocna. Nowe łożyska czekają na montaż. Wymyłem też zespół przepustnic. No i na koniec piękny monowahacz z napędem. Napęd zostawiam używany ale w bardzo dobrym stanie. Na wyposażeniu jest Scottoiler więc łańcuch jeszcze długo posłuży. W tej wrzutce to na tyle. Mam nadzieję że fotki się podobają i zachęcają do działania przy swoim sprzęcie.
Do następnego!
Przydałoby się coś tutaj wrzucić. Robota idzie pomału ale do przodu. Kilka rzeczy które udało mi się zrobić w ostatnim czasie.
Wymycie elektryki i wszelkich złączek. Wiem, że wiele nie widać, ale zdjęcia pokazują co zastałem, a co udało się osiągnąć. Dobrą rzeczą którą zrobił poprzedni właściciel to "zasmarowanie" chyba wszystkich złączek. Niestety w Hondach z tych lat elektryka jest dość słaba i mało odporna na korozję czy śniedź, co zazwyczaj prowadzi do problemów z ładowaniem, gubieniem się masy i choinką bądź ciszą na zegarach, a w skrajnych przypadkach spaleniem czy nawet pożarem spowodowanym słabym przejściem na konektorach. Tutaj widać przed i po myciu.
Serwis widelca. Dawno nie widział nowego oleju. Na szczęście lagi proste, bez wżerów i odbić, a ślizgi w super stanie. Ostanie foto przed złożeniem. Rozkręciłem też główkę ramy i dolną półkę. Łożyska były już zajechane. "Pamięć" na nich była już bardzo mocna. Nowe łożyska czekają na montaż. Wymyłem też zespół przepustnic. No i na koniec piękny monowahacz z napędem. Napęd zostawiam używany ale w bardzo dobrym stanie. Na wyposażeniu jest Scottoiler więc łańcuch jeszcze długo posłuży. W tej wrzutce to na tyle. Mam nadzieję że fotki się podobają i zachęcają do działania przy swoim sprzęcie.
Do następnego!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2421
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Remont czerwonego FIstaszka
No i odpowiadając na powyższe pytanie. Jest to zaworek zwrotny przy pompie CBS na lewej ladze. Znajduje się pod gniazdem z gwintem do jednego z przewodów hamulcowych.
Niestety nie wiem ile aktualnie takie klamki mogą kosztować. Myślę, że nie mało, biorąc pod uwagę, że to Titax. Ale klamki już były zamontowane na moto gdy go kupowałem.
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Nooo Arnold, PEŁEN SZACUN!! Myślałem, że ja miałem CBF-ke szczochraną jak żonie kupiłem z myślą do ogarnięcia, po flejtuchu francuzie. Ale tu to nie zły szczoch. Jest co robić, czasu i kasy pochłonie, ale widać już teraz, że będzie się zacnie prezentować i mechanicznie będzie gitara. Jeszcze dobry malunek do niej wybrać i będzie oko cieszyć.
Powodzenia.
Powodzenia.
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
-
- klepacz
- Posty: 513
- Rejestracja: pt 14 lut 2014, 21:13
- Imię: Grzegorz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Remont czerwonego FIstaszka
No nieźle ci idzie.
Już nie mogę się doczekać efektu końcowego
Już nie mogę się doczekać efektu końcowego
VFR 800fi
Motocykle okresu Prl
Motocykle okresu Prl
- Bodzio72
- zadomowiony
- Posty: 89
- Rejestracja: śr 23 cze 2021, 08:46
- Imię: Bogusław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lutynia
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Super fotorelacja Arnold. Teraz widać co w trawie piszczy.
Obecnie VFR 800 FI 2000 r.
- Żółw 666
- bywalec
- Posty: 49
- Rejestracja: ndz 18 lip 2021, 23:37
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk-Brzeźno
Re: Remont czerwonego FIstaszka
No Arnold jestem pod wrażeniem!
Widać, że znasz się na tej robocie!
SZACUN dla CIEBIE!!!
Widać, że znasz się na tej robocie!
SZACUN dla CIEBIE!!!
Białe są chmury, zielone liście! Jestem Żółwik z Gdańska i jest mi zajebiście
- Bodzio72
- zadomowiony
- Posty: 89
- Rejestracja: śr 23 cze 2021, 08:46
- Imię: Bogusław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lutynia
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Arnold jak Ci idzie remoncik fistaszka?
Dawno nic nie wrzucałeś.
Dawno nic nie wrzucałeś.
Obecnie VFR 800 FI 2000 r.
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Rozkrecił wszystko i teraz nie wie jak poskładać...żart oczywiście.. sam jestem ciekaw.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- mictom
- klepacz
- Posty: 778
- Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
- Imię: Tomek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RKR ROGI
Re: Remont czerwonego FIstaszka
Po takim obnażeniu, VFR nie ma przed Tobą tajemnic.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości