Wywołany do tablicy

mogę kilka słów klepnąć z klawiatury. W swoim XXe mam clip-ony z vteca jak wspomniał Emil. Zmiana w wysokości ok 3 cm i to robi sporą różnicę. Emil miał okazję porównać fabryczne w swoim XXe z tymi u mnie. Uprzedzając pytania, sam nie zmieniałem z takimi kupiłem i muszę powiedzieć że jestem mega zadowolony.
Arnold pisze:Musiałbym się jeszcze raz przejechać ale na pierwszy raz jestem po prostu zauroczony. Przesiadka jest plug&play. Pozycja bardzo podobna choć kiera trochę niżej. Letko mocniejszy, smukła praca silnika. Brakuje mi tylko mocnego hamowania silnika. Nie miałem żadnego problemu z wagą i gabarytem iksa.
Arnold przesiadka niemalże jak na większą VFRe, takie miałem odczucia na samym początku. Dla mnie za sterem wygodniej, lepiej w winklach, lepsza ochrona przed wiatrem, deszczem, brak konieczności mieszania biegami itd. Zrobione kilkadziesiąt tysięcy do tej pory i nawet przez moment nie żałowałem decyzji o zmianie. Elastyczność silnika w XXe to poezja, ciągnie jak lokomotywa od samego dołu. Co tam pisać XX to bardzo fajny motocykl. Polecam