Niestety przykra prawda jest taka, że mało który świeżo upieczony mundurowy idzie w tym kierunku bo będzie się czuł spełniony jako policjant, chce stać na straży prawa i pomaga innym ludziom, to sobie można między bajki włożyć
Każdy wie jak wygląda temat, tego nie trzeba tłumaczyć. Do tego dochodzą częste, rażące i bezpodstawne nadużycia władzy, korupcja, kolesiostwo i tak można wymieniać dość długo.
Mało powodów do nieposzanowania tej komórki ?
Oczywiście, jak komuś auto ukradną albo pobiją to wiadomo gdzie się zgłasza, ale ja akurat tych bojowników rozumiem jak i szanuję ten zawód i umundurowanych, ale ujmę to tak :
symbolicznie rzecz przedstawiając, jeśli któremuś policjantowi trafi się "trudna akcja" to musi jej sprostać i tyle, natomiast rzadko który wyrwie się do takiej akcji na ochotnika.
Znam przypadki, w których policjanci specjalnie opóźniają przyjazd np do wypadków drogowych tylko dlatego, bo boją się podejmować czynności reanimacyjnych ponieważ nie za wiele na ten temat wiedzą. Serio
