Zdjęcia są tu:
http://www.lublin.riders.pl/wafel/inne/guzzi/index.html
Parę słów o motocyklu:
Motocykl jest bardzo ciekawy, bo to straszna mieszanka.
Geometria, hamulce i zawieszenia są typowo sportowe - z przodu USD, regulacja tłumienia dobicia i odbicia, czterotłoczkowe zaciski Brembo i amortyzator skrętu Bitubo (regulowany), amortyzator tylny z pełną regulacją.
Wygląd i pozycja na motocyklu to połączenie cruisera, draga i sporta. Siedząc na nim, widząc wielkie dwa gary przed kolanami i słysząc ryk wydechów ma się wrażenie, że droga należy tylko do prowadzącego Smile
Silnik to prawie litrowe (992ccm) V2 z cylindrami rozchylonymi pod kątem 90 stopni. W każdej głowicy mamy 4 zawory, wałki są napędzane paskiem zębatym.
Napęd na tylne koło jest przenoszony przez 5-biegową skrzynię biegów i wał kardana. Silnik jest ustawiony wzdłużnie, przez co dodając energicznie gaz na postoju czuć bardzo mocno jak motocykl buja się na boki. W czasie jazdy jest to nieodczuwalne.
Silnik generuje 88Nm przy 5800 rpm i 95KM przy 8200 rpm. Ciągnie równo od 3000 rpm do ok 9000 rpm. Jest zasilany wtryskiem.
Motocykl toczy sie na oponach 120/70/17 i 160/60/17, waży na sucho 232 kg, prędkość maksymalna podawana przez producenta to 218 km/h.
Dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości nie czuje się masy ani w trakcie jazdy ani na postoju (wydaje się lżejszy od VFR ważącej 208 kg na sucho).
Ogólnie to motocykl z charakterem.
Nie zmieniłem moto, ale pewnie od czasu do czasu będę sie bujał "Gutkiem", bo to sprzęt mojego... teścia
