Passat DSG
- brylek22
- klepacz
- Posty: 551
- Rejestracja: pt 31 gru 2010, 20:28
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WBR/TSA/było kiedyś LU
Re: Passat DSG
teraz to robią śmiećwageny, miałem kiedyś Passata 94r 19TDI, samochód nie do zarżnięcia
w robocie teraz jest Passat 2006r 2.0TDI, ogólnie i dosłownie tragedia, już mamy zniżki na pompo wtryskiwacze, już kilka razy wracało na serwis na lawecie
prywatnie jeżdżę Mazdą 6 z 2004r 2.0D 136km, jedynie do rdzy można się przyczepić, przez 4 lata użytkowania wymieniłem wadliwy zawór wysokiego ciśnienia w pompie i wadliwe podkładki pod wtryskami, 200tyś km przebiegu ( ile cofnięte nie wiadomo) na ori dwu masie i jeszcze polata, zero problemów i zero awarii
w robocie teraz jest Passat 2006r 2.0TDI, ogólnie i dosłownie tragedia, już mamy zniżki na pompo wtryskiwacze, już kilka razy wracało na serwis na lawecie
prywatnie jeżdżę Mazdą 6 z 2004r 2.0D 136km, jedynie do rdzy można się przyczepić, przez 4 lata użytkowania wymieniłem wadliwy zawór wysokiego ciśnienia w pompie i wadliwe podkładki pod wtryskami, 200tyś km przebiegu ( ile cofnięte nie wiadomo) na ori dwu masie i jeszcze polata, zero problemów i zero awarii
-
- Posty: 17
- Rejestracja: śr 07 wrz 2011, 00:07
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
Re: Passat DSG
Podzielam zdanie kolegów którzy polecają ci Alfe z dieslem, mój ojciec ma 156 2,4 JTD (totalnie bezawaryjne), oraz polecam BMW 5 z motorem 3.0 też w dieslu i z automatem, tylko tutaj uwaga na DFP 
Mazda 6 to rdza... niestety bo sam chciałem kupić

Mazda 6 to rdza... niestety bo sam chciałem kupić

- ivan
- klepacz
- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Passat DSG
A ja z kolei jeżdżę Passatem 2,0 TDI (140KM) DSG i na razie nie mogę złego słowa powiedzieć. (puk, puk...) 
Co prawda auto ma przelatane 150 tys (2007 rok), w rodzinie od 2 lat i jak na razie jeździ
Dużo słyszałem złego o tym aucie ale sam chcę się przekonać jak jest w rzeczywistości.
Jeśli chodzi o DSG, to jest zajebista, ale wg mnie jeszcze lepszą skrzynię robi Mercedes. No ale tu koszt auta jeszcze wyższy przy tej klasie auta.

Co prawda auto ma przelatane 150 tys (2007 rok), w rodzinie od 2 lat i jak na razie jeździ

Dużo słyszałem złego o tym aucie ale sam chcę się przekonać jak jest w rzeczywistości.
Jeśli chodzi o DSG, to jest zajebista, ale wg mnie jeszcze lepszą skrzynię robi Mercedes. No ale tu koszt auta jeszcze wyższy przy tej klasie auta.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Passat DSG
VW 1.4 TSI to kolejny shit. Rozrząd jest na łańcuchu, a potrafi się przez wadliwy fabrycznie napinacz, wysypać rozrząd nawet po 50 tys.km. Koszt naprawy silnika wtedy lepiej nie mówić ile;) Mistrzostwo świata to już 1.4 TSI 160KM montowane w scirocco, w którym to wypalały się tłoki po przebiegu rzędu 50,80 tys.! Do tego TSI pozatym potrafią niebotyczne ilości oleju wciągać tak jak i w przypadku audi. Serwisy longlife to kolejny dobry temat;)
DSG jest super, jeździ się autem z taką skrzynią bajecznie, to prawda, aby tylko się nie posypała bo koszty robią się wtedy konkretne. Moim jednak typem jest akordeon hondy, co honda to honda, choć co nowsza to jednak już nie to co starsze modele, no ale tak jest ze wszystkim;) BMW jak najbardziej, tylko drogie są, trzymają mimo lat cenę no i do tego koszty utrzymania, ale piękne fury i super się prowadzą. Pasek CC super, tylko też trzymają w używce cenę no i standard awaryjności vw. Brałbym jeszcze pod uwagę Alfe 159, zajebiście wygląda, do tego diesla JTDM 150KM, coś pięknego! Mam 2 kumpli co mają coś takiego, zero awarii, super wygląd (szczególnie przód), super osiągi, można śmiało to podkręcić.
DSG jest super, jeździ się autem z taką skrzynią bajecznie, to prawda, aby tylko się nie posypała bo koszty robią się wtedy konkretne. Moim jednak typem jest akordeon hondy, co honda to honda, choć co nowsza to jednak już nie to co starsze modele, no ale tak jest ze wszystkim;) BMW jak najbardziej, tylko drogie są, trzymają mimo lat cenę no i do tego koszty utrzymania, ale piękne fury i super się prowadzą. Pasek CC super, tylko też trzymają w używce cenę no i standard awaryjności vw. Brałbym jeszcze pod uwagę Alfe 159, zajebiście wygląda, do tego diesla JTDM 150KM, coś pięknego! Mam 2 kumpli co mają coś takiego, zero awarii, super wygląd (szczególnie przód), super osiągi, można śmiało to podkręcić.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Passat DSG
Panowie ja polecam Audi 80 B4 w 1,9 tdi
OCYNK BLACHA + NIEZNISZCZALNY KLEKOT
dożywotnie auto
bez fajerwerków
ale wtedy nie ma co się psuć
OCYNK BLACHA + NIEZNISZCZALNY KLEKOT
dożywotnie auto
bez fajerwerków
ale wtedy nie ma co się psuć
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Passat DSG
Audi B4 zacna maszyna w mojej rodzinie przewinęło sie ich kilka. Moje pierwsze 200km/h w aucie 2.0 116KM
ale teraz znalesc zadbana sztuke to jak w stodole(Stog siana to za malo) i po omacku igly szukac hahaha. Druga sprawa ze to troche ciasnawe i archaiczne rozwiazanie. Poziom bezpieczenstwa nie ten...etc. Co do kolegow wyzej to Alfe Ok wyglad i silnik(- nie trzyma ceny przy odsprzedazy) ale automat fiata to rzadkosc i nie umywa sie do Dsg. pzdr ps bedac w Szwajcarii widzialem mase Citroenow. Oni tam naprawde cenia te auta a kasy maja kupe ,mnie osobiscie kreci C5 kombi 2.0 hdi(2007 w gore)i grand picasso ehhh fajne rodzinne auta. Pzdr

“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Passat DSG
Audi B4 super, ale to generacja zupełnie innych samochodów;) niezniszczalnych, generacji mercedesa W201, W124, toyoty corolli, hondy civic, accordów, mazdy 626 itd itd. A kolega Damianj poszukuje coś młodszego;)
Na alternatywe DSG w tej klasie samochodów co passat, ciężko cokolwiek równie dobrego znaleźć.
Citroeny C5 podobno również dobre samochody, u nas tylko mniej popularne, a szkoda.
Na alternatywe DSG w tej klasie samochodów co passat, ciężko cokolwiek równie dobrego znaleźć.
Citroeny C5 podobno również dobre samochody, u nas tylko mniej popularne, a szkoda.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Passat DSG
Może nie w ten segment, kumpel ma citroena bodajze C2.
Świetnie jest rozwiązana tam zmiana biegów.
Jest to normalna skrzynia tyle, że z zautomatyzowanym wybierakiem i wysprzęglikiem
Biegi zmieniają się same, można zmieniać za pomocą łopatek przy kierze lub też za pomocą drążka.
Fajnie się tym jeździ mały silnik mało pali (diesel)
Świetnie jest rozwiązana tam zmiana biegów.
Jest to normalna skrzynia tyle, że z zautomatyzowanym wybierakiem i wysprzęglikiem
Biegi zmieniają się same, można zmieniać za pomocą łopatek przy kierze lub też za pomocą drążka.
Fajnie się tym jeździ mały silnik mało pali (diesel)
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- marcinskc
- pisarz
- Posty: 244
- Rejestracja: pn 19 paź 2009, 18:16
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontakt:
Re: Passat DSG
No tu się akurat z Tobą nie zgodzę. VI gen na pewno nie jest lepszy od VII gena.dixon pisze:Moim jednak typem jest akordeon hondy, co honda to honda, choć co nowsza to jednak już nie to co starsze modele, no ale tak jest ze wszystkim;)
Honda wypuszczając VI gena przeniosła produkcję tego modelu do Anglii i to był strzał w stope. Przez ten manewr accord nie był już tym samym accordem co poprzednie generacje, zawsze coś tam skrzypiał, coś się odklejało, przestawiało. Auto bezawarynje (sam jeździłem dopóki nie było bum i poszła całka). Po prostu montaż w angielskiej fabryce pozostawiał sporo do życzenia.
Dlatego też produkcja VII gena powróciła do Japonii.
No i od razu widać inną jakość montażu, tegoż zacnego autka.
Sam teraz mam dylemat i nie wiem co kupić. Po głowie chodzi mi carisma 2004 1.6 (tylko 1.6 nie żadne GDI czy też klekot od Renault) - bardzo niedoceniane autko na naszym rynku.
Znajomy miał flotę tych aut w firmie jakiś czas temu i latały na gazie po 500 tys km bez problemu.
Na co dzień jeżdżę 3 km do dworca kolejowego i z powrotem. Po pracy na trening jakieś 4 km, no i w weekend do dziadków jakieś 20 km.
Raz w roku na wakacje i na narty zimą, więc myślę że carisma dałaby radę.
W Hondzie troszkę brakuje momentu obrotowego, do miasta tak jak ja jeżdżę przydałoby się go wiecej przy niższych obrotach.
Te silniki nie sa zbyt elastyczne. No ale taka ich charakterystyka.
Jeżdżę teraz zastępczym Space Starem i jestem zdziwiony jak to się zbiera z doły (silnik 1.6 jak w carismie).
Jednak po głowie również chodzi accord VII poliftowy 2.0 bądź 2.4 Type S.
Ale to czas pokaże.
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Passat DSG
popieram całkowicie, małem X3 z 3,0d/2004r silnik malinka, w obecnej chwili 5 E61 2.0D/2007r, obydwa w automacie, skrzynia malina, silniki też trzeba pamiętać że Long Life to jednak stanowczo za wiele, max10-15 tys wymiana oliwy i śmiga, X-em na blat zapodałem 270 tys przelotu i smiga u ludzi do tej pory mając ponad 300 tys/km, a w 5 mam niecałe 200 i też gitara. Nie zapominać o wymianie oleju w skrzyni oczywiście, co wiąże się z wymianą miski olejowej.KolczyK pisze:BMW 5w dieslu 3.0
i wszystko jasne
lub nawet 2.0 rok 2006 np. są piękne. w to będę celował niebawem
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości