Groszek pisze:to popływaj sobie skuterem wodnym...
sam nie mam łódki, ale na podstawie doświadczenia kolegów wiem, że to sprawa dużo droższa niż motocykl. Zimowanie nie jest tragicznie drogie, można przezimować sprzęt już za 500zł/sezon, ale wszelkie naprawy szkutnicze, czy serwis silników (trwałośc to już zależy od jednostki; 2 czy 4 suw) to spore koszta. O paliwie nie piszę, bo to już wiesz... jak czołg, liczone godzinowo

Co do ciągnięcia jej za granicę... opłaci się to??
Właśnie rozmawiałem z kolesiem który ma wypożyczalnie skuterów wodnych (ma też swój). Powiedział, że łodzie wbrew pozorom są znacznie tańsze od skutera wodnego. Nie pamiętam szczegółów, ale mówił, że przy 4 wyjazdach z jednym skuterem w roku (po 10mh każdy) koszt skutera pomijając paliwo może dobić do 10000

Paliwo to minimum 30l/h. Ponadto skutery podobno psują się na potęgę ( i to niezależnie czy nowy, czy stary), a dostęp do części jest kiepski i są piekielnie drogie.
Teraz pytam jak się ma sprawa przy łodzi 4-6m
A co do wyjazdu z łodzią? W Chorwacji wynajem łodzi na tydzień kosztuje od 1000 Euro + paliwo. To licząc jeden wyjazd na 2 tyg. w roku + pływanie po polskich jeziorkach = amortyzacja łodzi po 4-5latach
