Ciekawa historia

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
kiciol
klepacz
klepacz
Posty: 1577
Rejestracja: czw 12 cze 2008, 20:22
Imię: Roman
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Ciekawa historia

Post autor: kiciol » wt 11 paź 2011, 16:11

Polecam krótką lekturę o autoryzowanym serwisie motocyklowym :roll:

http://www.scigacz.pl/Teksanska,masakra ... 16793.html
... owoc żywota twojego je...ZUS .

http://www.bikepics.com/pictures/2297876/

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Ciekawa historia

Post autor: olo » wt 11 paź 2011, 16:33

Fajne :evil:
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

darecki-30
pisarz
pisarz
Posty: 291
Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
Imię: dariusz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ciekawa historia

Post autor: darecki-30 » wt 11 paź 2011, 17:55

Troche dziwna ta opowiesc

Awatar użytkownika
Fakir
klepacz
klepacz
Posty: 1105
Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
Imię: Krzysztof
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Ciekawa historia

Post autor: Fakir » wt 11 paź 2011, 20:27

Dlatego wszelkie naprawy/czynności serwisowe wykonuje sam, a motocykl do serwisu oddałem tylko raz przez ponad 30tyś km - na samym początku :evil:
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré

Awatar użytkownika
Lukaszny
pisarz
pisarz
Posty: 365
Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
Imię: Łukasz
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mrągowo

Re: Ciekawa historia

Post autor: Lukaszny » wt 11 paź 2011, 20:32

Zboczenie zawodowe, ale moje przeczucie mówi, że właściciel motka spotka się z właścicielem ASO na sali sądowej i sąd ich "pogodzi". W mojej praktyce nigdy jeszcze nie spotkałem się z serwisem, który na wezwanie do pokrycia kosztów wadliwej naprawy uderzyłby się w pierś i powiedział - tak to nasza wina
W wolnych chwilach spamuje sobie na Blogu prawniczym - http://forumprawnicze.info/blog/2-blog- ... -nysztala/

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: Ciekawa historia

Post autor: Groszek » wt 11 paź 2011, 21:12

chyba nawet wiem o jaką markę i jaki motocykl chodzi. Współczuję właścicielowi.

Awatar użytkownika
dixon
klepacz
klepacz
Posty: 550
Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
Imię: rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: grójec

Re: Ciekawa historia

Post autor: dixon » śr 12 paź 2011, 01:12

również współczuję, ale jak dla mnie, z doświadczenia, to ASO to jedynie wymieniacze, a nie fachowcy, i omijanie ich dalekim łukiem! b.rzadko się zdarza by w ASO pracowali naprawdę rzetelni i doświadczeni ludzie.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości