Wasyl, gratuluję zostania tatusiem
Motocyklistą będziesz już do konca życia, najwyżej nie będziesz już jeździł, albo będziesz jeździł mniej. Albo będziesz miał moto do śmigania tylko po torze
Ale znam Cie już trochę i wiem że nie rzucasz słów na wiatr. Trzeba mieć odwagę by coś takiego powiedzieć. I w razie czego, pamiętaj, jak chcesz posłuchać katamarynowej V-ki, dawaj do mnie

Kto wie, może będzie z Ciebie super kierowca amerykańskiego krążownika szos.. nie wiem jak wy ale ja widzę Wasyla w Corvette albo chociaż w Camaro
