Sposob na PSA

[SNOOP85]

Nie do pomyslenia bo gdy ja wychodze z psem widzac ze zaczyna przymierzac sie do opony auta czy nawet na filar lub schody przed klatka odciagam go na smyczy a tu takie jajca wez jej zalatw sie na drzwi a ciepla pogoda po paru dniach zalatwi wszystko - nie lubie chamstwa

[Damo 88]

Niestety mało jest osób co nie myślą tylko o sobie Snoop85 , Nie Gadaj z sąsiadka nie ma sensu jak ma w.y..j.b.n. , Kup gaz Nie taki na meble chcesz załatwić sprawę czy się Bawić Gazowy Pieprzowy , musi być strumieniowy , i spryskaj oponę motocykla uważaj na lakier .

A sąsiadka na pewno ma stałe godz. kiedy wychodzi z pieskiem .

[Diego]

Zrób tak:


Idź to jej mieszkania/domu. Nasraj na wycieraczkę, przykryj warstwą gazet i podpal. Sekunde później dzwonisz do drzwi i patrzysz jak kobieta gasi pożar - gorzej dla niej jak bedzie miała klapki, lepiej jak gumiaki

My tak robiliśmy z sąsiadem w bloku,ze 3 razy się udało,ale były jaja.Później tylko się wydało i.....już nie było mi do śmiechu......
Idz do baby i powiedz jej kulturalnie,że jak jeszcze raz.........

[marmot]

Mam ten sam problem ,stare baby z psami zrobiły sobie trasę obok mojego garażu i regularnie bawię się w skrobanie rdzy i malowanie a rozmowy ze starymi babami są baaaardzo ciężkie i jak zwracam uwagę , to robią oczy zdziwione jakbym się urwał z księżyca

[WiktorVFR]

dorwalem ta sasiadke zwrocilem jej uwage to sie zaśmiala i odparła "dobrze". zobaczymy jesli nie zrozumie to chyba jedynym rozsadnym wyjsciem jest straz miejska za niszczenie mienia.

[Fred]

Jeszcze jest jeden sposób:

Jak mieszka babka w bloku to pewnie ma naprzeciwko swoich drzwi jakiegoś sąsiada. Jeżeli drzwi sąsiadki i jej sąsiada otwierają sie do wewnątrz to weź sznur, przywiąż do jednej klamki w drzwiach i do sasiada tak samo - zostaw trochę luzu. Potem zadzwoń do niej i do jej sąsiada i patrz jak się bedą siłować gamonie

[WiktorVFR]

ahahahahahahha dobre:D pare min temu przeszla kolo moto z psem ale krzyknela na niego zeby odszedl wiec chyba zrozumiala, mam nadzieje ze juz tak zostanie.

[SNOOP85]

Przypomnial mi sie jeszcze jeden motyw z filmu, polskiego filmu mianowicie chodzi tu o film "Job - czyli ostatni szara komórka" koles ktory mial problem z psem sasiadki ktory cholernie glosno szczekal nie mogl sie uczyc do egzaminu wiec wyczaiwszy wychodzaca sasiadke z domu podszedl do jej drzwi i od góry do dołu w kazda strzeline i zamek nawalil tyle gazu pieprzowego ze po chwili psa nie bylo juz slychac tylko w tym przypadku szkoda karac psa za głupote włascicielki