Wilson pisze:Teraz czekam tylko na przesyłkę od niego i trzymam kciuki, żeby celnicy nie zajrzeli do "używanego wydechu motocyklowego"
Tylko się nie ździw, jak bedziesz musiał zapłacić te pare dodatkowych złciszy
Ja ostatnio (ze znajomymi) też sobie ścągnąłem pare rzeczy z US - na wszstko było 0% cła, ale ...
okazało się, że musimy zapłacić opłaty celne, wyszło około 350 zł więc jak podzielilismy na kazdego to nie było źle.
Dlaczego tak jest?
Towar, na który jest 0% cła przechodzi całą procedure celną, za co trzeba zapłacić.
Towar, który jest zwolniony ("zw.") ne przechodzi procedury, więc nic to Cię nie kosztuje.
W taki właśnie oto sposób zarabiają izby celne.
