Otóż dziś wracając z mazur do wawy miałem okazje rzucić okiem na nowe bmw k1200r sport.
Normanie fajnie,ale w tym przypadku były one policyjne

Tak się ładnie za krzakami zbunkrowali że normalnie bez cb radia nic nie zdziałasz.
Wracając do tematu jechałem dość szybko puszką i wyrwali mnie radarem 122/70
wkurzyłem się bo ta 70-ka tam była tak potrzebna jak kozie gówno.Jedyny plus z tego taki że jak prubowałem zagajić jakie to fajne maszyny mają itd itp to ich troche złagodziłem bo coś czułem że nie są w sosie i 500 stów chcą mi dać w prezencie.Ogólnie 400 stówy i 10 ptk.
Normalnie załamka ,ale to już 3-raz wracam tą trasą i 3 mandat(można się ostro .q.w.)
I teraz mam pytanie czy warto się bawić w przepisywanie mandatu i wpłatę tylko połowy kasy
(podobno sprawdzają tylko czy kasa za mandat została wpłacona)bo z kasą mam krucho.
Pozatym jest jeszcze sprawa punktów których mam albo na styk,albo przekroczyłem już 24,
a sierżanty nic mi nie powiedzieli ile ich mam mimo że spytałem ich.Wiecie gzie sprawdzić ptk,i czy jak pójdę do wydz.komun. to czy jak je przekroczyłem zabiorą prawko czy co,a i jeszcze jedno pytanko czy jakoś można zbić te ptk. jak przekroczyłem 24 ????