Strona 1 z 22

"Puchar Zelaznej Dupy VFR-OC"

: pt 14 mar 2008, 10:14
autor: Arturo
Ze wzgledu na wykonywany zawod nie zawsze moglbym sie zaangazowac w jakies prawy organizacyjne VFR-OC nawet jakbym chcial. Chcialem miec jakis, choc maly wklad w nasza widlasta spolecznosc i wpadlem na pomysl otwarcia "Pucharu Zelaznej Dupy VFR-OC". Mam nadzieje ze Doyar i P.Pamula nie beda mieli za zle ze do nazwy pucharu wykorzystalem, pseudo ich letniej wyprawy z zeszlego roku.
Zasady sa proste:

1. Data otwarcia sezonu: 01.01. kazdego roku
2. Data zakonczenia sezonu: 31.12 kazdego roku
3. Pod koniec roku typujemu 3 ownersow/ownersice z najwieksza iloscia nawinietych KM. Pozniej metoda glosowania wybieramy 1 z 3 osob. Wydaje mi sie ze kilomatraz nie powinien byc podstawowym kryterium, proponuje zeby brac pod uwage rowniez zrobione trasy i trud wlozony w ich zrealizowanie. Kolejny powod dla ktorego nie chcialbym zeby km. byly podstawa do nadania tytulu, jest to ze nie ktorzy ze wzgledu na jakies okolicznosci nie moga przemierzac europy na moto ale np. caly rok dojezdzaja do pracy na 2 kolach.
4. Nagroda bedzie puchar lub statuetka "Zelaznej Dupy VFR-OC" -jak wroce ze statku to znajda jakies odpowieni design, jezeli nic nie bedzie odpowiednie to zamowie.

Czekam na "ZA" lub "PRZECIW"

: pt 14 mar 2008, 10:20
autor: mors
ZA!!! jak najbardziej SUPER POMYSŁ - proponuję dwie kategorie Damską i Męską (oraz tych co nie chrapią :lol)

: pt 14 mar 2008, 10:49
autor: ppamula
Ja bym nie brał pod uwagę kilometrów a tylko udowodnione trasy np zdjęciami z telefonu lub potwierdzeniami świadków.

Trasa dom-praca to jednak nie to samo i mogło by sie okazać ze inni nie mają szans. A przecież zrobienie 3 000 wokół Polski i Chorwacji, Łotwy to znacznie bardziej warte niz nałojenie kilometrów po mieście przez cały rok choć może wieksze liczebnie.

Sugeruje powoływanie Jury składające sie z np 5 przedstawicieli zeszłorocznych laureatów i pretendentów i oni będą klasyfikowali zgłoszone trasy pod względem kilometrów, trudności przygotowawczych, trudności trasy i efektywności jej pokonania (ocena punktowa).
Pierwsze Jury może być wygłosowane. Następne roczne edycje to kapituła poprzednich zwycięzców.
Nagroda nie powinna być jedna a kilka, zróżnicowanie.

Za trudność trasy
Za ilość pokonywania km/dzień
Za atrakcyjność krajoznawczą
Za najlepsza relację, sprawozdanie
Za ....

Jeszcze wymyślę

: pt 14 mar 2008, 10:50
autor: Krajan
Brawo !! Super pomysł. Lecę do garażu wyzerować licznik :mrgreen:
Fajnie by było gdyby dało się zweryfikowąć tych rzekomo najlepszych, żeby nie było ściemy ;) Może jakieś foto z większych wypadów, opis trasy itp.

ps. Pior mnie wyprzedził :cool

: pt 14 mar 2008, 11:17
autor: Achmed
I jeszcze nominacje za najwiekszą wtopę roku, i najabardziej .j.b.n. pomysł.

: pt 14 mar 2008, 11:26
autor: Ruda i Piotr
Jestem za :lol:

Czekam na pomysły i sama tez postaram sie coś podrzucic :lol:

R

: pt 14 mar 2008, 12:53
autor: Arturo
ppamula pisze:udowodnione trasy np zdjęciami z telefonu
no i relacje na forum oczywiscie :mrgreen:
ppamula pisze:Trasa dom-praca to jednak nie to samo
zgadzam sie absolutnie, ale pomyslalem ze nie wszyscy maja kase zeby smiagac po europie i byc moze wiekszosc km nawijaja w Polsce lub blizej domu-nie chcialem zeby ktos taki byl poszkodowany
ppamula pisze:Za trudność trasy
Za ilość pokonywania km/dzień
Za atrakcyjność krajoznawczą
Za najlepsza relację, sprawozdanie
Za ....
...Hmmm...ALe w tym momencie zanika idea "Zelaznej Dupy" ktora powinna byc jedna! Mozemy wprowadzic osobna dla Plci Pieknej ale dobrze by bylo jakby choc 3 ownersice sie zglosily.
Jak ktos sie zapyta kto dostal "Zelazna dupe" rok temu to nie zastanawiasz sie czy to ten co mial najdluzsze trasy a moze ten co najladniejsze widoki a moze to co zuzyl najwiecej paliwa :grin: Wszystkie podane przez Ciebie Piotrze tematy moga byc KRYTERIUM do przyznania nagrody ale nie moze byc tyle "Zelaznych Dup".
Krajan pisze:żeby nie było ściemy
no tu chyba bedziemy liczyc na szczerosc, bo nikomu raczej nie przyniesie satysfakcji dopisanie kilku tysiecy do licznika...bo weryfikacja stanu licznika...ciezkie zadanie
Achmed pisze:najabardziej .j.b.n. pomysł
Czyli co Marek? Myslisz ze pomysl do dupy?

: pt 14 mar 2008, 12:59
autor: Achmed
Arturo pisze:Czyli co Marek? Myslisz ze pomysl do dupy?
Pomysł zajebiaszczy tylko żeby nie było za sztywno to może to jakoś troche ubarwić? :mrgreen:

: pt 14 mar 2008, 15:33
autor: Daniel
Dobry pomysł! Kiedyś na forum www.riders.pl był konkurs nawijania kilometrów (może ciągle jest). Wpisywaliśmy stan liczników z początku roku a potem w grudniu. Przy czym nikogo nie obchodziło jakie to były kilometry (turystyka czy ,,wokół piaskownicy'') i to jest moim zdaniem lepszy pomysł. Dla turystów można zorganizować osobny konkurs... Oczywiście wszystko opierało się na zaufaniu i szczerości. Żadnych przekrętów. Nie powinno byś z tym problemu chyba. Acha i jeśli ktoś posiada dwa sprzęty to wpisywał i sumował obydwa roczne przebiegi.

: pt 14 mar 2008, 15:38
autor: Kornik
Achmed pisze:... i najabardziej .j.b.n. pomysł.
No to tu to mam szanse i pole do popisu :mrgreen:

Mi taki pomysł się podoba :cool nagroda dla najlepszego i najgorszego kilometro rzercy :evil

: pt 14 mar 2008, 15:41
autor: Arturo
Daniel pisze:Przy czym nikogo nie obchodziło jakie to były kilometry (turystyka czy ,,wokół piaskownicy'') i to jest moim zdaniem lepszy pomysł.
No wlasnie. Bo zobaczcie... w zeszlym sezonie Wasyl mial zdecydowanie najwiekszy przebieg no nie??? Chyba nawet nikt sie do niego nie zblizyl z nawinietymi km (tego nie wiem na 100%) a raczej nie smiagal gdzies za granice. Czyli dlaczego nie mialby dostac "Zelaznej Dupy" skoro rozlozyl najwiekszych "Globetrotterow". Mam nadz. ze kumacie sedno mojego pomyslu...
Porownajmy Ownersa ktory nawinal 20 000 km w Polsce i drugiego ktory 10 000km zwiedzajac europe...jak myslicie komu bardziej sie nalezy "Zelazna dupa"???

: pt 14 mar 2008, 16:21
autor: Achmed
Arturo pisze:w zeszlym sezonie Wasyl mial zdecydowanie najwiekszy przebieg no nie???
tu bym polemizował ale idea słuszna.

: pt 14 mar 2008, 16:34
autor: Ruda i Piotr
Jest jeszcze jedna sprawa, paru Ownersów ma taką pracę, że cześć sezonu tracą, bez żadnych szans śmigania :sad:

Wiadomo o kim piszę ;-)

Im tez trzeba by dać jakąs szanse :smile:

R

: pt 14 mar 2008, 16:58
autor: Arturo
Achmed pisze:tu bym polemizował ale idea słuszna.
Aha, no to sluchaj Marek ja slyszalem ze Wasyl, ale jak nie to sorry. Ale jak nie Wasyl to kto??? :mrgreen:

: pt 14 mar 2008, 20:51
autor: rommi
Pomysł super, choć nie mam szans na wystartowanie w nim to na pewno na kogoś oddam swój głos - tylko musicie określić zasady.