VFR-OC Poland ForuM

no to Fred, wydup ten punkt 6.

Ważna jest dobra zabawa i zdrowie przede wszystkim, gleby się zdarzają.

emil pisze:no to Fred, wydup ten punkt 6.

Ważna jest dobra zabawa i zdrowie przede wszystkim, gleby się zdarzają.

dokładnie, a jesl izostaje to ja rezygnuje bo dla mnie to nie zabawa , a i nie nalezy mi się trzecie miejsce w IA 2012 bo jadąc do Maroka przechyliłem motocykl do 10 stopni, wiec to chyba już gleba, dodatkowo w lipcu podczas upału motocykl przewrócił mi sie jak stał na słońcu, centralka zatopiła się w asfalt... wiec już dwie gleby miałem jak widać

Adaś, ale i tak jeśli chodzi o gleby to ja byłem lepszy...
Pamiętaj że to ja chciałem zobaczyć autobus od spodu

Fred pisze:Z racji tego, że jeszcze sezon się nie zaczął dopisuje 6 pkt regulaminu, dosyć istotny ze względu na bezpieczeństwo Ownersów. To tzw. "powrót do tradycji"

REGULAMIN

1. Wpisujemy aktualne stany liczników. Nowi uczestnicy lub Ci którzy zmienili motocykl wstawiają fotkę, natomiast Ownersi z edycji 2012 jedynie podają stan licznika z zamknięcia sezonu.

2. Puchar zostaje uznany za otwarty gdy się zgłosi co najmniej 10 uczestników.

3. Wpisowe wynosi od 20 PLN, które wpłacamy gdy Puchar zostanie uznany za otwarty. Pieniądze zostaną przekazane na Akcję CZD lub/i Dom Dziecka w Chełmnie (w zależności od potrzeb)

4. Przelicznik mil na km to: 1 mila = 1,609 km

5. Wręczenie Pucharu podczas zlotu w Białej (~wrzesień roku następnego)

6. Każda gleba, wypadek lub dzwon automatycznie eliminuje uczestnika z IAC


Oczywiście mam nadzieje, że nikt faktu gleby czy dzwona nie będzie na siłę ukrywać, byle tylko dalej brać udział w Pucharze

Pozdro dla Was

Popaczalam po poprzednich zasadach umieszczonych na 1stronach tematow i w zadnym roku nie bylo takiego zapisu, co wiecej byla ankieta czy cos takiego wprowadzic i wynik byl na "nie"
wiec skad ten pomysl?
Nie podoba mi si e.
Moze ustalmy jeszcze obowiazkowy stroj i firme kasku aby bylo napewno bezpiecznie i obowiazek wozenia apteczki

Dokładnie. Ja się podpisuję pod Łysolkiem, jeśli zachowasz ten punkt - wycofuję się z tej zabawy.

diablique pisze: Moze ustalmy jeszcze obowiazkowy stroj i firme kasku aby bylo napewno bezpiecznie i obowiazek wozenia apteczki

Dobry pomysł. Obowiązkowo pod ubrania motocyklowe należy zakładać bieliznę termoaktywną z homologacją



Nie ustaliłem na sztywno tego 6 pkt więc po zdecydowanym sprzeciwie nie widzę przeszkód aby to anulować. To wszakże tylko zabawa

Fred pisze: Nie ustaliłem na sztywno tego 6 pkt więc po zdecydowanym sprzeciwie nie widzę przeszkód aby to anulować. To wszakże tylko zabawa

A ja wam powiem dlaczego Fred chciał punkt 6....
Wie, że i tak jakiś autobus zaliczę (tfu), albo KIKI mnie przestraszy (tfu, tfu), więc chciał mnie się z góry pozbyć

PS. Zabawa zabawą, ale 3 razy z rzędu puchar jest mój

Dżambo pisze:A ja wam powiem dlaczego Fred chciał punkt 6....Wie, że i tak jakiś autobus zaliczę (tfu), albo KIKI mnie przestraszy (tfu, tfu), więc chciał mnie się z góry pozbyć

Bo chodzi o to aby w końcu ktoś inny wygrał

Niedługo się z nim przestaniemy bawić...

W myśl zasady "lepiej późno, niż wcale" (bo kilometry lecą, a ja dopiero fotę zrobiłem, więc kilka setek w plecy ) i skoro można się jednak wywalać (bo lubię):

1. Arturo - 34168
2. emil - 114266 km (VFR), 15145 mil (VTR)
3. Jumbo - 79703 mil
4. Anulka - 36915 km
5. Fred - 33576 km
6. KidRackBrawura - 88454 km
7. Dixon - 64030
8. figaro - 90817 km
9. emils-45597
10. Fazer72 - 44433mil
11. Łysolek - 79789 km
12. kifer - 12423 km
13. Rogata - 52979 km
14. wolkan - 65067 km
15. Marcinnelli- 76023 km
16. Fallen - 84380 km
17. Adjar - 66838

najmocniej przepraszam, teraz zauwazyłem że podałes Paweł już numer konta, dziś pieniążki poleciały
pozdrawiam

diablique pisze:6. Każda gleba, wypadek lub dzwon automatycznie eliminuje uczestnika z IAC

Ten punkt nie został stworzony Na Złość czy aby komuś uprzykrzyć życie. Geneza żelaznej dupy sięga wielu lat wstecz. Była na ten temat kiedyś dłuuuga dyskusja przy nie jednym piwie czy Tymbarku. A chodziło o to by wyeliminować niezdrową rywalizację na siłę z narażeniem życia czy zdrowia. To miał być bardzo fair konkurs oparty na uczciwości. Popatrzcie, że nikt nie weryfikuje wyników tylko każdy przyjmuje to za prawdę.

Ja wiele razy wycofałem się z rywalizacji bo przyglebiłem. I nie tylko jak tak postąpiłem.
Aż w końcu poszedłem po rozum do głowy i stwierdziłem, że moja agresywna jazda raczej nie pozwoli przejechać sezonu bez gleby i w zasadzie nie startuje do konkursu. Inna sprawa że moje wyniki ostatnich lat nie sięgają Wam do pięt.

Ale czułbym się co najmniej źle ze świadomością że kogoś odwiedzam w domu/szpitalu albo gorzej bo wiem że aplikował do konkursu żelaznej dupy....

Jak inaczej wyeliminować bicie rekordów z narażeniem własnego zdrowia? Jak?
Przecież nie chodzi o to że komuś się moto wywróciło. Tylko o Nasze bezpieczeństwo.

amen.

jak ktoś ma nierówno pod deklem i z powodu zapisania się do jakiegoś tam konkursu ma gdzieś bezpieczeństwo własne i czyjeś, to jest jego problem, ja jednak wychodzę z założenia, że mamy tu ludzi myślących, nie małpy.

Emil tu chętnie bym z Tobą podyskutował i przedstawił swoje poglądy. Zresztą chyba je znasz w tym temacie. Ale ja Dżambo nie zabronię się narażać tak samo jak Wasylowi, Oczkowi, Morsowi, Doyarowi i wielu wielu innym. Sam też mam nierówno pod sufitem.
Każdy ma własne ścieżki i sam o sobie decyduje.

ale jednak coś ściska gardło.....

------------------------------------------------
koniec tego biadolenia.
Dawać swoje wyniki dalej:

A ja wyskoczę z pytaniem z innej beczki. Otóż chciałbym wystartować w konkursie, ale utrudnieniem jest fakt, że będę w tym sezonie jeździł na przynajmniej kilku motocyklach. Żeby udokumentować wszystko na zdjęciach musiałbym napstrykać kilkadziesiąt czy raczej kilkaset fotek (przed i po każdej jeździe). Czy mogę liczyć na Wasze zaufanie, gdy podam pod koniec roku całkowity przebieg? Z drugiej strony i tak wszystko opiera się tu na zaufaniu, nikt przecież nie sprawdza, czy na danym motocyklu nie śmigały w danym sezonie 3 osoby