VFR-OC Poland ForuM

Hejka

wczoraj wpakowaliśmy do auta 2 kartony farbek plakatowych,, innych przyborów i pojechaliśmy do dzieciaków. Oczywiście poznali Nas nieliczni ale jak to zwykle bywa od razu mieliśmy rzeszę pociech na kolanach

Zauważyłem jednak w środku, że w jednej ze świetlic został przetrącony telewizor i niestety ma wadę w postaci pasków pionowych na jednej trzeciej ekranu na środku. Wiadomo, że dzieciaki niektóre są nieobliczalne i właśnie przez jednego z nich ta szkoda.....

Pomyślałem sobie jednak, że jakby nie było to dla nich jakaś tam rozrywka przy marnej pogodzie i po odrobieniu lekcji rzecz jasna i czy byśmy czegoś w tym temacie nie wymyślili? Nawet nie nowy Tv, a może ktoś ma używkę co chce wymienić za nie dużą kasę?No i pomyślałem, żeby dzieci nie miały do niego bezpośredniego dostępu, niech będzie zawieszony na st
stelażu na ścianie.... co o tym myślicie?
Takie Nasze przemyślenia, rozmowę zostawiam otwartą.....może jakieś sugestie, przeciwwskazania ? wiadomo, że wiele innych pewnie ważniejszych potrzeb mają dzieciaki.......ale zauważyłem, więc pomysła zapodaję....pod dialog....

A jak duży ten TV panie bys tam widział?

Mysle Achmed, ze wiem co Ci chodzi po głowie...i to dobry pomysl.

ja mam telewizor 27 cali za free jakby co,sprawny ale juz troche wiekowy,tak wiec nie wiem czy nie lepiej zorganizowac zrzute na nowy tym bardziej ze teraz 32 cale lcd mozna kupic za tysiaka..

Ach.....med nie wiem ile może mieć ten stary.....38 cali ? 40 ? tylko mocowanie chyba jest potrzebne, żeby nowy przetrwał.......to by się kupiło.

Jestem za
Też byłem w ten weekend u dzieciaków - jakby ktoś jeszcze nie usłyszał, to Kacperek z Agatką znaleźli nowy dom, który według Pań z DD "jest idealny"

Wydaje mi się, że od kanap jest taka odległość, że 32/40" spokojnie da radę. Niestety TV nie posiadam, więc mogę wspomóc jedynie finansowo przedsięwzięcie.

Pozdrawiam,
M.

42'' tam się mieści

zmieści