dyskusje na temat CZD 2011 ?
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
lubię jak Celikoo coś ogarnia bo to od razu trąci profesjonalizmem
a jak podkładka kosztuje 1 grosz i pół podkładki to ile kosztuje cała podkładka?
Niech odpowie czepialski Adyjar
Tylko żeby szanowni rodzice dzieciaków się nie dowiedzieli, ze za podkładkę znalezioną wykrywaczem dają cuksa czy batonik bo jak znam naszą słowiańską "zaradność" to poprzynoszą po kieszeniach lewe żetony
Coś mi się z datami popierdykało? Nie rozróżniam czerwca od maja? Ja Cię sunę - to chyba czas mi do domu spokojnej starości Jasne że maj, a nie czerwiec. dzięki za spostrzegawczość, zdaje się, że zapomniałem zażyć tę zieloną tabletkę i pół pomarańczowej co mi ostatnio geriatra zapisał
Ale wpadło mi do łba, że na ten przykład dzieciaki mogą szukać wycinanek zrobionych z folii świecącej samoprzylepnej - wykrywacz to chwyci bez problemu, a jako gadżecik to nie jest drogie bo taka folia z metra wiele nie kosztuje. Można fajne wzory (np VFR1200DCT ) przygotować i porozrzucać w trawie.
Pomysł z poszukiwaniem skarbu można rozwinąć np. poprzez przygotowanie mapy i szukanie wg kompasu na azymut. Po drodze, aby dostac kolejne kawałki mapy trzeba będzie odgadnąć zagadkę, albo wskazówki moga być w moim alfabecie itp itd. a na końcu będzie ukryta skrzyneczka z jakimś skarbem. Np. kluczyki od Ferrari testarosa
a jak podkładka kosztuje 1 grosz i pół podkładki to ile kosztuje cała podkładka?
Niech odpowie czepialski Adyjar
Tylko żeby szanowni rodzice dzieciaków się nie dowiedzieli, ze za podkładkę znalezioną wykrywaczem dają cuksa czy batonik bo jak znam naszą słowiańską "zaradność" to poprzynoszą po kieszeniach lewe żetony
Coś mi się z datami popierdykało? Nie rozróżniam czerwca od maja? Ja Cię sunę - to chyba czas mi do domu spokojnej starości Jasne że maj, a nie czerwiec. dzięki za spostrzegawczość, zdaje się, że zapomniałem zażyć tę zieloną tabletkę i pół pomarańczowej co mi ostatnio geriatra zapisał
Ale wpadło mi do łba, że na ten przykład dzieciaki mogą szukać wycinanek zrobionych z folii świecącej samoprzylepnej - wykrywacz to chwyci bez problemu, a jako gadżecik to nie jest drogie bo taka folia z metra wiele nie kosztuje. Można fajne wzory (np VFR1200DCT ) przygotować i porozrzucać w trawie.
Pomysł z poszukiwaniem skarbu można rozwinąć np. poprzez przygotowanie mapy i szukanie wg kompasu na azymut. Po drodze, aby dostac kolejne kawałki mapy trzeba będzie odgadnąć zagadkę, albo wskazówki moga być w moim alfabecie itp itd. a na końcu będzie ukryta skrzyneczka z jakimś skarbem. Np. kluczyki od Ferrari testarosa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Z przyjemnością informuje wszystkch zainteresowanych, że po dzisieszym spotkaniu mamy zatwierdzony termin:
04-06-2011
oraz wiekszość planowanych przez nas atrakcji.
Równierz informuję że jeszcze dziś Gówno Wodządzy Achmed
w osobnym temacie Organizacja CZD 2011 przekaże wszystkie niezbędne informacje z moją pomocą.
Również z nieprzyjemnosćią informuje że za pomocą szczoty będę czyśił ten temat z nalotu spamotyny, chyba żeby przenieść tą całą dyskusję do oftopu wtedy hulaj dusza.
[ Dodano: Czw 10 Mar, 2011 ]
Dziś w knajpie ANTICA pewno powiemy z Kawową jak wypadło spotkanie.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych.
Spotkanie jest otwarte dla każdego chętnego
i jak mi jeszcze ktoś rzuci coś o wybrańcach to mu osobiście skopie oponę w VFRce.
Trzeba ruszyć dupsko i przyjechac na spotkanie a nie ................. ...... ... ...... ... ..
W tym roku będziemy potrzebowali bardzo liczną grupę uczestników bo nastawiamy się na odwiedzenie wszystkich dzieci w szpitalu po akcji.
04-06-2011
oraz wiekszość planowanych przez nas atrakcji.
Równierz informuję że jeszcze dziś Gówno Wodządzy Achmed
w osobnym temacie Organizacja CZD 2011 przekaże wszystkie niezbędne informacje z moją pomocą.
Również z nieprzyjemnosćią informuje że za pomocą szczoty będę czyśił ten temat z nalotu spamotyny, chyba żeby przenieść tą całą dyskusję do oftopu wtedy hulaj dusza.
[ Dodano: Czw 10 Mar, 2011 ]
Dziś w knajpie ANTICA pewno powiemy z Kawową jak wypadło spotkanie.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych.
Spotkanie jest otwarte dla każdego chętnego
i jak mi jeszcze ktoś rzuci coś o wybrańcach to mu osobiście skopie oponę w VFRce.
Trzeba ruszyć dupsko i przyjechac na spotkanie a nie ................. ...... ... ...... ... ..
W tym roku będziemy potrzebowali bardzo liczną grupę uczestników bo nastawiamy się na odwiedzenie wszystkich dzieci w szpitalu po akcji.
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
super extra podoba mnie się ten pomysł z monetą VFR i mam szczerą chęć ją rozwinąć (ten pomysł ma tylko jeden słaby punkt... nie ja na niego wpadłem )
1. mój znajomy prezesuje w firmie produkującej oprawy oświetleniowe, jednym z elementów jest wybijanie otworów tzw wykrojnikiem, to co zostaje to odpad, a o czymś takim mówi Grześ - pogadam i zobaczę bo może mają tego na dziesiątki kg
1a. jeśli to powyżej się sprawdzi to rozmiar sztancy trzeba by dopasować do średnicy surówki
1b. jeśli tam nie będzie źródełka na monetki to trza by uderzyć do producentów podkładek bo oni tak je właśnie robią - sztancując
2. takie elementy po wysztancowaniu wzoru VFR-OC można pokryć galwanicznie i to w ilościach hurtowych różnymi powłokami - nawet srebrem jak ktoś ma stara łyżeczkę po prababci. W efekcie mamy już trochę srebrnych czy miedziowanych monet jako nagrody w konkursach. Mam nadzieję, że to będą cenne i wartościowe - sentymentalnie nagrody dla dzieciaków.
3. Gra gitarrrra - znaczy thre bien seghr gut
piss - adyjarze - właśnie za to Cię cenię - nieogarnięte poczucie humoru mające za nic prawa fizyki i arytmetyki
1. mój znajomy prezesuje w firmie produkującej oprawy oświetleniowe, jednym z elementów jest wybijanie otworów tzw wykrojnikiem, to co zostaje to odpad, a o czymś takim mówi Grześ - pogadam i zobaczę bo może mają tego na dziesiątki kg
1a. jeśli to powyżej się sprawdzi to rozmiar sztancy trzeba by dopasować do średnicy surówki
1b. jeśli tam nie będzie źródełka na monetki to trza by uderzyć do producentów podkładek bo oni tak je właśnie robią - sztancując
2. takie elementy po wysztancowaniu wzoru VFR-OC można pokryć galwanicznie i to w ilościach hurtowych różnymi powłokami - nawet srebrem jak ktoś ma stara łyżeczkę po prababci. W efekcie mamy już trochę srebrnych czy miedziowanych monet jako nagrody w konkursach. Mam nadzieję, że to będą cenne i wartościowe - sentymentalnie nagrody dla dzieciaków.
3. Gra gitarrrra - znaczy thre bien seghr gut
piss - adyjarze - właśnie za to Cię cenię - nieogarnięte poczucie humoru mające za nic prawa fizyki i arytmetyki
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- muchaok
- klepacz
- Posty: 984
- Rejestracja: pt 08 lut 2008, 11:07
- Imię: Jacek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W temacie monet, który mi się mega podoba, muszę porozmawiać z moim herbatnikiem, co to sie w rycerstwo bawi i takie tam nap... alanki na miecze. Z tego co widziałem, jak robia takie mistaeczko pokazowe, to mają tam takiego kolesia, co wybija monety. Umówmy się, że na nasze potrzeby, manufaktura w zupełności wystarcza, chyba, że złożymy zamówienie na dużą partię do mennicy
Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
dobry wykrywacz bez problemu wykrywa aluminium - tak naprawdę wykrywa wszystko co jest ferromagnetyczne oraz to co nie jest ferro ale jest przewodzące i potrafi to zdyskryminowac - trudne słowo oraz pokazać głębokość na jakiej leży i tego wielkość (nie pokaże czy jest z dziurką czy nie )
Myślę, że można wzór stempla dostosować do Celikowej podkładki z dziurką - będzie jak w Europie - czyli Dunii
a monety miały dziurki raz dla oszczędności kruszcu a dwa żeby można je było nosić na sznurku na szyi i dzieciaki też będą mogły sobie na rzemyczka wieszać naszyjniki z monet.
Kto się zajmie galwanizowaniem?
Myślę, że można wzór stempla dostosować do Celikowej podkładki z dziurką - będzie jak w Europie - czyli Dunii
a monety miały dziurki raz dla oszczędności kruszcu a dwa żeby można je było nosić na sznurku na szyi i dzieciaki też będą mogły sobie na rzemyczka wieszać naszyjniki z monet.
Kto się zajmie galwanizowaniem?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości