Strona 1 z 5

KREW-KARTA

: wt 20 lut 2007, 22:32
autor: SOWA
Spotkałem taki tekst. http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36037,3914001.html
Myślicie, że to się przyjmie? Kiedyś były takie blachy na nadgarstek, albo wyklejki na karoserii. Jak to jest, czy jeśli ktoś wymaluje sobie grupę krwi np. na kurtce, albo na zbiorniku, to w razie wypadku lekarz będzie to honorował, czy zignoruje i pozwoli poszkodowanemu umrzeć z braku krew-karty?

: wt 20 lut 2007, 22:51
autor: Arczi
Moim zdaniem pomysł jest bardzo dobry. Wszystko jest OK jeśli choć w małym stopniu może przyczynić się do urartowania życia.Wiekszość z nas jest przekonana, że cokolwiek złego się stanie nas to nie dopadnie, więc bagatelizujemy różne rzeczy a jak już dojdzie do nieszczęscia czasem jest za późno.

: śr 21 lut 2007, 07:40
autor: Jacko
SOWA pisze:czy jeśli ktoś wymaluje sobie grupę krwi np. na kurtce, albo na zbiorniku, to w razie wypadku lekarz będzie to honorował
Mam nadzieję, ze taka wersja to sie raczej nie przyjmie. Bo jak pożyczysz komuś moto albo pożyczysz od kogoś moto to mogło by być nie ciekawie.


A swoją drogą to te pier..lone (bo brak mi innych słów) urzędasy nie pomyśleli żeby w nowym dowodzie osobistym można było wpisać każdemu tak ważną rzecz jaką jest grupa krwi. Zgroza :killer
Bo kolor oczu to jest ale grupa krwi :?: :?: :?: Hmmm......przecież po co komu grupa krwi, jeszcze go uratują i nie będą mogli zrobić kasy na lewym handlu narządami.
A tak może kolor oczu pomoże im zidentyfikować gościa.
Oczywiście że jestem za posiadaniem dokumentu który pozwoliłby lekarzom szybciej zareagować.
Ale do chole.y ile tych kart w końcu trzeba będzie nosić ? Walzikę ? :evil

Ojjj chyba mnie ruszyło............juz sie uspokajam.

POMALUTKU :evil: :nausea :drool :neutral:

: śr 21 lut 2007, 08:10
autor: SOWA
Jacko pisze:ile tych kart w końcu trzeba będzie nosić
I tu jest właśnie problem. A poza tym czy gdy leje się krew na asfalt to doktorek będzie studiował papierki we wszystkich kieszeniach ludzika beztrosko przylegająsego do jezdni?
Mamy jakiegoś lekarza w naszym gronie? Chalo! Panie doktorze, jak to jest??? Jaka deklaracja jest niezbędna ze strony nieprzytomnego pacjenta, by dać wiarę oświadczeniom?

: śr 21 lut 2007, 08:13
autor: Jacko
SOWA pisze:Jaka deklaracja jest niezbędna ze strony nieprzytomnego pacjenta, by dać wiarę oświadczeniom
No najlepiej jak sam powie jaką ma grupę krwi :mrgreen:

: śr 21 lut 2007, 08:18
autor: SOWA
Ale przecież może bredzić.

: śr 21 lut 2007, 08:19
autor: Jacko
SOWA pisze:może bredzić.
SOWA to żart. Dorośnij wreszcie do żartów :razz: To też żart :lol

: śr 21 lut 2007, 09:26
autor: doyar
Brygady szturmowe SS mialy grupe krwi wytatuowana pod pacha. Niemcy sa praktyczni i skuteczni. Tylko czasy sa inne i mysle ze nikt nie bedzie niczego honorowal bez zbadania grupy, bo zawsze przeciez rodzina potem moze zaskarzyc lekarza o "niedopelnienie obowiazQw". Pieprzona dyktatura prawnikow.

: czw 22 lut 2007, 13:16
autor: mors
moja szanowna lepsza połowa pracowała kiedyś w stacji krwiodawstwa i z tego co zapamiętałem:

Oprócz zgodności grupy krwi, aby podać komuś inną krew wykonuje się jeszcze w każdym przypadku tzw. zgodność antygenową. Sama Grupa i czynnik Rh podobno nie są wystarczające i lekarz nie odwazy się podać krwi bez tego sprawdzenia.
Myślę, że przy dzisiejszej technice okreslenie grupy krwi jest wystarczająco szybkie. Mam przynajmniej taką nadzieję.

Najlepiej wozić ze sobą ze 3-4 litry WŁASNEJ posoki w mocnym i chłodzonym zbiorniku. Tak na zaś

: czw 22 lut 2007, 15:04
autor: Gienio
dobrze panowie ze poruszyliscie temat grupy krwi, moze w koncu sie zmobilizuje i pojde na badanie bo nawet nie wiem jaka grupe mam :confused

: czw 22 lut 2007, 23:11
autor: GaBaS
Jacko dobrze gada! dać mu piwa

: pt 23 lut 2007, 07:27
autor: Bohun
moim zdaniem to nic nie da... każdy wie jak jest. ostatnio nawet lekarz który przyjechał do wypadku stwierdził że gość nie zyje i go zostawil i zafoliował :evil: przeczytajcie -

Śmiertelna ofiara wypadku... przeżyła - http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,87 ... omosc.html

i ciekawe jak by to miało byc wlasnie, ktos umiera na drodze, a lekarz ma go przeszukiwać w poszukiwaniu krew-karty ... szukałby ale chyba czego innego ! :drool

: pt 23 lut 2007, 07:41
autor: Jacko
Gienio pisze:pojde na badanie bo nawet nie wiem jaka grupe mam
Lepiej sobie zrób. Może jak za parę lat będzie znowy wymieniany dowód to znajdzie sie rubruka na taką adnotację :razz:
GaBaS pisze:Jacko dobrze gada! dać mu piwa
:mrgreen: :hooray
Bohun pisze:ostatnio nawet lekarz który przyjechał do wypadku stwierdził że gość nie zyje i go zostawil i zafoliował
Przeczytałem to. O kurde :shock: No cóż, pozostaje tylko mieć nadzieję, że nas to nie spotka. :eek
Bohun pisze:a lekarz ma go przeszukiwać w poszukiwaniu krew-karty ... szukałby ale chyba czego innego !
dokładnie tak, cała kasa by znikała z portwela a i karty pewnie też, nie tylko te krew-karty. :drool

: pt 23 lut 2007, 07:49
autor: Draghar
ja tam jestem honorowym dawcą krwi
wiec moze taka karte dostal bym za darmo
ale raczej watpie by znalezli ja jak by czlowiek mial wypadek
w prawko powinni wbijac
jak jedziesz to powinienes miec prawko zawsze ze soba
i tu jest ten sam problem
jak ci zacznie ktos grzebac w portwelu to go moga potem wsadzic za to ze cie okradal, albo mial taki zamiar
chyba taka karta powinna wygladac jak niesmiertelniki wojakow
latwo znalesc a jak glowe upitoli to i tak nie bedzie potrzeba transfuzji

osobiscie to wole nie miec wypadkow
to ze VFR jest pod dupą nie zwalnia z myslenia

: pt 23 lut 2007, 07:54
autor: Jacko
Draghar pisze:to ze VFR jest pod dupą nie zwalnia z myslenia
I takie myślenie mi się podoba :biggrin