Koszulki - seria IV "pozasezonowa"
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
takie sprostowanie: od ROADSA. Ja mu jedynie pomogłem, bo nie zdążył.MadziX pisze: ja mam w domu prasowanki od Sowy
Dziewczyny, jak chcecie by wasze kształty nie były ukryte, to możemy Wam wprasować bezpośrednio na plecy i .MadziX pisze:wiesz musimy podkreślic nasze super kształty, w workach jeździć nie będziemy przecież
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Sowa Ty sadysto a zarazem masochisto( to od Morsa mi sie wzięło używanie trudnych wyrażeń).SOWA pisze:Dziewczyny, jak chcecie by wasze kształty nie były ukryte, to możemy Wam wprasować bezpośrednio na plecy i
Co bedziesz oglądał jak nam wprasujesz i sprasujesz zarazem
R
Mamy dwie miłości- i
VFR Viking SeXszyn North Roads
VFR Viking SeXszyn North Roads
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
no dobra sadomacho moje kochane i mochery insze, ZAKŁADAĆ TEMATA Z KOSZULINAMI bo tutaj to tylko zadyma i popłoch ustalta sroga wodzirejo jak ma się zapisywać xl czy WLK L czy l czy red czy black czy vit kurka flaszka
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
- wasyl
- stary wyjadacz
- Posty: 3148
- Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Nie chcę Ciebie urazić,ani w żaden sposób wywyższać siebie,czy innych na pierestały.kecajm69 pisze:ty mnie chyba znasz od dawna ,oczywiście że noszenie tej koszulki zobowiązuje i nie chce jej bo mam taki kaprys (wyrosłem już z tego)tylko kupując VFR-ę i zapisując się do clubu miło by było mieć taką właśnie koszulkę a nie inną i pomknąć przez Polskę na zlot.
Ale chcemy tylko jedno,aby poznać gościa,który będzie nosił taką koszulkę,aby uczestniczył w życiu klubu,którego chce być członkiem.To chyba nic złego.
Dla Twojej informacji jest Nas 500,a Wiesz ilu tak naprawdę uczestniczy w życiu-jeżdżą na spotkania,na akcje,pomagają sobie wzajemnie.
Może z 40.
Dla mnie noszenie tej koszulki to zaszczyt-ale ja z czystym sumieniem zapracowałem sobie na nią.
Miałem to szczęście,czas ( czyt- Mors),że byłem na wszystkich zlotach i prawie na 95% spotkaniach- mniejszych lub większych.
Dałem się poznać-cześć mnie lubi,część nie,a część toleruje.Ale mnie znają.
Proszę nie bierz tego personalnie-ale takie moje zdanie.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
- kecajm69
- klepacz
- Posty: 1095
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieluń
Ok !!! wasyl nie ma problemu ja do gniewania czy obrażania jestem daleki,pewnie nie będę na tylu spotkaniach czy zlotach ze względów rodzinnych czy przede wszystkim finansowych.Poprostu pojade w innej koszulce napewno nie w byłej Suzuki .Pozdrów Gdańsk odemnie mam tam rodzinke i w okolicy, bardzo mi się podoba.Może kiedyś zasłuże na clubowe identyfikatory. POCHWA!!!
Jacek M.
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Jak do tej pory nie zauważyłem, aby Forum opanowała fala.
Nie ma tu podziału na starych czy nowych, lepszych czy gorszych, swoich - obcych, cudzych - naszych, gejów - hetero itp. itd. I wie o tym najlepiej ten kto tak naprawdę BYWA na imprezach.
Jedyny podział jaki istnieje to taki że sa tu Ci, którzy BYWAJA (BYTY) i NIEBYWAJĄ(NIEBYTY) NA SPOTKANIACH, ZLOTACH, IMPREZACH, ZAJAZDACH i innych.
Ale czy ktos jest Bytem czy Niebytem zalezy wyłącznie od niego, a nie od oceny lub decyzji innych. Bardzo łatwo można się o tym przekonać zmieniając się z Niebytu w Byt. Chyba że nie szanuje się innych wtedy niestety zmienia się w ODBYT
Natomiast istnieje coś takiego jak klepanie forumowe. I trudno dziwić się BYTOM, ze czują lekkie zdenerwowanie, czy tzw gul skaczący, gdy NIEBYTY klepiąc stara się wpływać na decyzje w sprawie Imprezy na której go niestety NIE MA.
NIkt tu nikogo do niczego nie zmusza - z drobnym wyjątkiem szanowania ludzi i utartych zwyczajów. Spotkań w sezonie jest Zylion w różnych miejscach Polski i trudno sie wykręcić, ze w ciągu roku nie znalazło się czasu ewentualnie pieniedzy na JEDNO spotkanie. Wystarczy prześledzić ten sezon. Północ, Południe, Wschód Zachód. Wcyce, Komarówka, Lublin ,Warszawa Łodź, Chorzów, Sulejów, Mazury, Warmia, Szkocja, Częstochowa, Twarda Dupa i 4 cycki IVRP.
Noclegi nie sa organizowane w Savoyu Hiltonie i Intercontinentalu. Nasniadanie lokaj w liberii nie podaje kawioru na grzance,a do przepłukania rzadko uzywamy szampana czy 25 letniej łychy.
Jezeli ktoś w ogóle jeździ na moto, a np. w sezonie 2- 3 tysiace km to niech mi nie mówi, ze nie może z tego wykroić 400km na dolot i powrót do najbliższego Zgromadzenia Jednośladowego Vidlaście Rozchylonego. I kimnąć się za grosze w domku czy namiocie. NIkt nikogo głodnym nie zostawi - gwarantuję.
Więc nie szukajmy 1000 usprawiedliwień - "dlaczego nie mogłem być na ZLocie", a znajdźmy JEDNO, dlaczego warto się spotkać i zróbmy to.
A po spotakaniu stawiajmy zarzuty, zę ktoś sie tu uważa za lepszego od innych. ale proponuję się wstzrymać do tego czasu, aż z Niebytu zmienimy sie w Byt.
Na koszulkach, chustach czy naszywkach nie ma logo VFR, a jest logo VFR-OC. To jest subtelna różnica. Dla mnie i pewnie dla wielu Ołnersów od 16 października 2007 zdecydowana różnica.
I szanowny Niebycie - nie dziw się, ze jezeli masz ochotę nosić ten znak to wystarczy tylko zmienić się w Byt. Zalezy to tylko od Ciebie. Serdecznie (aż się zdziwisz jak) Zapraszamy.
To pisałem ja - Padre Zgromadzenia Jednośladowego Vidlaście Rozchylonego Z Wydechów Grzmiącego, Gumę Palącego, Na Owej Gumie Stającego i Współwyznawców Szanującego
Nie ma tu podziału na starych czy nowych, lepszych czy gorszych, swoich - obcych, cudzych - naszych, gejów - hetero itp. itd. I wie o tym najlepiej ten kto tak naprawdę BYWA na imprezach.
Jedyny podział jaki istnieje to taki że sa tu Ci, którzy BYWAJA (BYTY) i NIEBYWAJĄ(NIEBYTY) NA SPOTKANIACH, ZLOTACH, IMPREZACH, ZAJAZDACH i innych.
Ale czy ktos jest Bytem czy Niebytem zalezy wyłącznie od niego, a nie od oceny lub decyzji innych. Bardzo łatwo można się o tym przekonać zmieniając się z Niebytu w Byt. Chyba że nie szanuje się innych wtedy niestety zmienia się w ODBYT
Natomiast istnieje coś takiego jak klepanie forumowe. I trudno dziwić się BYTOM, ze czują lekkie zdenerwowanie, czy tzw gul skaczący, gdy NIEBYTY klepiąc stara się wpływać na decyzje w sprawie Imprezy na której go niestety NIE MA.
NIkt tu nikogo do niczego nie zmusza - z drobnym wyjątkiem szanowania ludzi i utartych zwyczajów. Spotkań w sezonie jest Zylion w różnych miejscach Polski i trudno sie wykręcić, ze w ciągu roku nie znalazło się czasu ewentualnie pieniedzy na JEDNO spotkanie. Wystarczy prześledzić ten sezon. Północ, Południe, Wschód Zachód. Wcyce, Komarówka, Lublin ,Warszawa Łodź, Chorzów, Sulejów, Mazury, Warmia, Szkocja, Częstochowa, Twarda Dupa i 4 cycki IVRP.
Noclegi nie sa organizowane w Savoyu Hiltonie i Intercontinentalu. Nasniadanie lokaj w liberii nie podaje kawioru na grzance,a do przepłukania rzadko uzywamy szampana czy 25 letniej łychy.
Jezeli ktoś w ogóle jeździ na moto, a np. w sezonie 2- 3 tysiace km to niech mi nie mówi, ze nie może z tego wykroić 400km na dolot i powrót do najbliższego Zgromadzenia Jednośladowego Vidlaście Rozchylonego. I kimnąć się za grosze w domku czy namiocie. NIkt nikogo głodnym nie zostawi - gwarantuję.
Więc nie szukajmy 1000 usprawiedliwień - "dlaczego nie mogłem być na ZLocie", a znajdźmy JEDNO, dlaczego warto się spotkać i zróbmy to.
A po spotakaniu stawiajmy zarzuty, zę ktoś sie tu uważa za lepszego od innych. ale proponuję się wstzrymać do tego czasu, aż z Niebytu zmienimy sie w Byt.
Na koszulkach, chustach czy naszywkach nie ma logo VFR, a jest logo VFR-OC. To jest subtelna różnica. Dla mnie i pewnie dla wielu Ołnersów od 16 października 2007 zdecydowana różnica.
I szanowny Niebycie - nie dziw się, ze jezeli masz ochotę nosić ten znak to wystarczy tylko zmienić się w Byt. Zalezy to tylko od Ciebie. Serdecznie (aż się zdziwisz jak) Zapraszamy.
To pisałem ja - Padre Zgromadzenia Jednośladowego Vidlaście Rozchylonego Z Wydechów Grzmiącego, Gumę Palącego, Na Owej Gumie Stającego i Współwyznawców Szanującego
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
AAAAAAAAAAAAAAAAAMMMMMMMMMEEEEEEENNNNN
łoto pisoooooownia skończooooooonaaaaaaaaa
Niech Morsowi będą dziięęęęęękiiiiii
ps. bo już wyczerpał temat nad wyraz
ZAPRASZAMY do GRONA MIŁOŚNIKÓW V route' ów z całego serca
łoto pisoooooownia skończooooooonaaaaaaaaa
Niech Morsowi będą dziięęęęęękiiiiii
ps. bo już wyczerpał temat nad wyraz
ZAPRASZAMY do GRONA MIŁOŚNIKÓW V route' ów z całego serca
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości