Ponieważ znałem cenę haftu przed ustaleniem ceny 10pln za chustę byłbym finansowym samobójca.
To nie budżet skarbu państwa tu się qrna musi zgadzać

Idea była dokładnie taka, aby na chustach zakupionych przez Ownersów zarobić na wszystkie chusty - inna sprawa że na poczatku mowa była o 200 chustach dla dzieciaków, a potem sejm dołożył ministrowi finansów jeszcze 300 sztuk co już wytworzyło pewną dziurę budżetową.

Skąd ja to znam?
co do haftu na chustach - ponieważ GaBaS zrobił tzw aplikację pod haftem ze wzgledów technologicznych (miały być 3 kolory chust, a haft tez jest trójkolorowy) i ta aplikacja troszkę przesztywnia chustę w tym miejscu. Akurat mnie to nie przeszkadza, ale jest to kwestia gustu.
[ Dodano: 2007-09-13, 12:21 ]
Jestem po rozmowie z Karolem - dzisiaj chusty wysyłane są do GaBaSa i idą na haft. Jak nici zabraknie to dohaftujemy na Zlocie pod wódeczkę i ogóreczek tudziez śledzik. Także szykować kasiorkę i myć szyje pod nowe chusty
