Strona 2 z 2

: sob 24 kwie 2010, 19:41
autor: dj cat
Jednoślady faktycznie lepiej brzmi w tym kontekście. Bo jak ktoś usłyszy, że motocykliści chcą na buspasy to oczywiście zaraz pomyśli, że tylko na gumie chcemy tam latać. No a np. rower kiepsko na gumę idzie :mrgreen:

: sob 24 kwie 2010, 21:27
autor: C_L_K
dziś w telewizorni mówili, że Polandia jest w czołówce w UE w kategorii "najbardziej zakorkowane miasto". Na I-szym m-cu jest wawa, potem wrocek itd. Myślę, że w takich okolicznościach wykorzystanie bus-pasów dla jednośladów jest całkiem niezłym medialnie pomysłem ;)

: sob 24 kwie 2010, 21:35
autor: Fazer72
DJ CAT pisze: np. rower kiepsko na gumę idzie
Mój góral lepiej idzie na koło niż moto :twisted:
Oczywiście jestem ZA mimo , że w Cz-wie mam bus pasa ze 300m i to na drodze z zakazem ruchu dla motocykli :evil:

: sob 24 kwie 2010, 22:43
autor: PETER
A dziś na Bemowie podpisywaliśmy w tej sprawie petycje, co z tego będzie????????????????

: ndz 25 kwie 2010, 12:39
autor: elco
Mimo, ze w Walbrzychu jest tylko jeden buspas jestem jak najbardziej ZA ZA ZA !

: ndz 25 kwie 2010, 17:51
autor: Łysolek
ogólnie jestem za choć jak wiadomo znajdzie sie zaraz jeden z drugim który wykorzysta BUSpas do zapier***ania na swoim R ŁAN lub GIKSERZE , w sumie fajnie by było dla nas, niefajnie że może skutek być przeciwny do zamierzonego

: pn 26 kwie 2010, 10:28
autor: cooba1
Mamy konkret!!!

http://www.otwarciesezonu.com.pl/INTERPELACJA.pdf

Czy ktos byl na warszawskim rozpoczeciu sezonu na Bemowie i skladal podpis? Na jakim druku? Czy wystarczy wydrukowac powyzszy dokument i zlozyc na nim podpis :?: :?: :?:
Pozdrawiam
Kuba

: czw 29 kwie 2010, 08:52
autor: ppamula
No niestey, ta interpelacja jest przykładem jak ważne jest każde słowo. Gdyby uwzględniono w niej rowerzystów mielibyśmy większa siłę poparcia. Również tych niejeżdżących na rowerach bo to niejednokrotnie byli by rodzice drżący o swoje "pociechy" poruszające się na rowerach.

JEDNOŚLADY....

A tak pojawią się zdania że chcemy zadbać o własne interesy.

Ale idźmy już tą drogą. Kiedy powiedziało sie A trzeba powiedziec B.

: sob 01 maja 2010, 10:34
autor: PETER
niby tak ale co do rowerów to jest coraz więcej ścieżek rowerowych i w wielu wypadkach drogi na których są bus pasy mają zakaz poruszania się po nich na rowerach {np. Łazienkowska} natomiast zgadzam się że petycja powinna brzmieć BUs Pasy dla JEDNOŚLADÓW a jak rozwiąże to ustawodawca??? :lol:

: sob 01 maja 2010, 11:03
autor: skybogus
Wszystko ok
w Krakowie bez zadnej akcji , podpisow ,oflagowania
i zamieszania motocyklisci jezdza buspasami
w ubieglym roku jeden zginal - wbil sie w tyl autobusu
ruszajacego z przystanku -- na szczescie -wypadek nie odbil sie szerokim echem
-bo juz by bylo tysiac zakazow-
a rozmowa z zaprzyjaznionym policjantem dala mi duzo do myslenia -konkluzja byla

mniej wiecej taka : motocyklista jadacy buspasem z rozsadna predkoscia
na obydwu kolach , jest dla policjanta niezauwazalny , a jesli
wyzej wspomnianych wypadkow nie bedzie - to nikt sie nie bedzie czepial
a wobec powyzszego zdaza mi sie jechac takimi pasami w Krakowie
jeszcze nigdy nie zostalem zatrzymany w takim przypadku .
A co do ustaw -mam obawy ze jesli ktos to przeforsuje
to pojawia sie ograniczenia i nie wiadomo co jeszcze -moze kursy
specjalne -jak dla kierowcow autobusow lub inne utrudnienia

: sob 01 maja 2010, 15:10
autor: zachtomasso
Ja tez uważam, że temat jedynie "podkręci" atmosferę i ostatecznie więcej stracimy niż zyskamy. Ja jeżdżę zawsze buspasem jeśli jest korek, w miarę powoli, spokojnie i rzeczywiście taki pojazd jest niezauważalny dla Misiaków. (podobnie jak jazda pomiedzy autami w korku)

I po co to ruszać ?

PS Chyba Kubiak kampanię wyborczą rozpoczął i chce przypomnieć o swoim istnieniu.

: wt 04 maja 2010, 11:22
autor: grzegrzol
żywiec pisze:To super sprawa. W GB jazda pasem dla taxi i autobusów na moto to chleb powszedni. Sprawdza sie doskonale.
Drobne sprostowanie:

Jazda po buslane-ach motocyklem jest możliwa od stycznia tego roku i to w dodatku nie wszędzie. Burmistrz Londynu Boris Johnson wprowadził 18 miesięczny trial i jeżeli wszystko będzie ok to buslejny zostaną otwarte dla motocykli w całym kraju. Najgłośniejszą kampanię przeciw motocyklistom prowadzili właśnie rowerzyści.

http://www.tfl.gov.uk/roadusers/finesan ... 10151.aspx


http://www.lcc.org.uk/index.asp?PageID=1250


dodam tylko, że jak na razie obawy rowerzystów nie potwierdziły się.

: wt 04 maja 2010, 16:43
autor: cooba1
zachtomasso pisze:Ja tez uważam, że temat jedynie "podkręci" atmosferę i ostatecznie więcej stracimy niż zyskamy. Ja jeżdżę zawsze buspasem jeśli jest korek, w miarę powoli, spokojnie i rzeczywiście taki pojazd jest niezauważalny dla Misiaków. (podobnie jak jazda pomiedzy autami w korku)

I po co to ruszać ?

PS Chyba Kubiak kampanię wyborczą rozpoczął i chce przypomnieć o swoim istnieniu.
Czesc! Oczywiscie, ze wzgledy praktyczne i tzw. zycie zazwyczaj "samo" promuje najlepsze rozwiazania - jednak chodzi tu raczej o mozliwy do uzyskania wplyw na regulacje prawne. Poruszanie sie po niedozwolonej czesci jezdni a zwlaszcza udzial czy spowodowanie kolizji stawia uczestnika w krancowo niekorzystnej sytuacji. Zatem: JEDNOSLADY (czy chociaz motocykle) NA BUSPASY!!!!

PS W dniu ogloszenia swojego postu niestety nie wiedzialem, ze chodzi o akcje firmowana przez p. Kubiaka. Abstrahujac od swoich sympatii czy niecheci politycznych uwazam, ze dobre pomysly nalezy popierac bez wzgledu na rodowod polityczny ich inicjatorow, w mysl wciaz niedoscignionej w naszym kraju idei tolerancji i otwartosci.

: wt 04 maja 2010, 18:56
autor: tayayay
myślę, że pomysł jak najbardziej godny uwagi. jestem za.

Zastanawiam się tylko, czy sam odczułbym powodzenie całej akcji :D W sumie u nas w mieście patenty zwane buspasami jeszcze nie dotarły za bardzo, przychodzi mi do głowy tylko kilka miejsc we wrocku :/ Ale nieistotne.
Grunt, że takie oddzielenie od całej jezdni dałoby użytkownikom jednośladów na pewno większe bezpeczeństwo (co mnie, średnio co 2 dni unikającego gonga z puszkarzem nielubiącym lustrzanego odbicia, najbardziej cieszy), co za tym idzie - mniej stresów dla zazdrosnych frustratów z kółkiem kierowniczym (za to, że "jak ja stoję zakiblowany to on też ma stać, głupi debil na motorku!"), i co jeszcze?.... pewnie coś by się znalazło ;-)