VFR-OC Poland ForuM

konradzie sama rura 70zl zapytaj bezposrednio przez allegro sluchac panocku nie umiecie

tak jak pisalem w poprzednim temacie... nie warto robic kalendarza na 6mies;p za 2012 jak najbardziej podpisuje sie obiema rekami

watpie zeby w tym roku udalo sie to w miare szybko zorganizowac... A co z takiego kalendarza kiedy polowa z niego juz nie jest potrzebna;p inicjatywa jak najbardziej ok:D
p.s mam pierwsze zdjecie:D temat: fotka z deydkacja dla ownersow (zawsze jakos tak bardziej swojo )

kruhy pisze:jeśli ktoś ci go dowiezie do jutra do Rzeszowa albo Wawy lub okolic to jutro jadę pod Nowe n/Wisłą na 5 dni

to z nowego jeszcze kawalek trzeba zrobic do lub z trojmiasta;p

co do zawieszenia progresywnego... mam w aucie cos takiego... dziekuje... super sie jezdzi po 2pasach i autostradach... reszta drog masakra.... w tym roku raczej bede wracal do seryjnego zawieszenia...

co do oleju zgadzam sie z mundkiem.... im gestszy zalejesz tym zawias bedzie twardszy...

lpg 2,60 TESCO gdzie zwyklej bywa taniej...
a od nowego roku jeszcze do gory...
1% niby nic a jednak podrozało...

dzieki wszystkim za pomoc. mysle ze temat omowiony dokladnie i wyczerpujaco

czyli rozwiazanie jest jedno- w dmiu zakupu takiego pojazdu wpadam do zu od poprzeniego wlasniciela wypowiedziec bierzaca umowe ktora nie była opłacana od dwoch lat(dla swietego spokoju) i w tym samym dniu lece do swojego zu zawrzec umowe oc na siebie i mam czyste zumienie i swiety spokoj ze zadne s...

i badz tu czlowieku madry... a jest jakis sposob zeby ominac ta "solidarnosc"?? sprawdzony w kazdym badz razie...

grzes lpg bedzie??

yyyyy kolczyk mozesz przetlumaczyc z polskiego na nasze??

kolczyk bylbym wdzieczny bo mam takiego malego potwora na oku ale gosc bodajze 2 lata skladki nie oplacal...

kolczyk, jeszcze jedno pytanie do ciebie jako specjalisty w sprawach ubezpieczen
jak sprawa wyglada w sytuacji gdy poprzedni wlasciciel nie oplacal oc przez powiedzmy 2lata wstecz?
kto wtedy pociagany jest do zaplacenia skladki?

dlatego tez trecol odpisal ze sie nie podejmuje takiej roboty...