VFR-OC Poland ForuM

poszło

Się wybiera , no chyba że pogoda wybierze za mnie

Co do warsztatu Usługi Motoryzacyjne Szostak Tomasz, to też się zgadzam z tym że robią to profesjonalnie (np. dokręcanie koła przy pomocy klucza dynamometrycznego), jednak cena z usługę jest nieco zbyt wysoka. W tamtym roku wyważałem tam tylko tylne koło i z tej okazji musiałem wyskoczyć z 50PLN.

Hmmm co do remontu siłami rąk własnych, to raczej odpada ze względu na to, że uno - babcia należy do mojego brata, secundo - grzebałem to ja tylko w socjaliźmie :mrgreen: , tertio - ani ja bani brother nie dysponujemy odpowiednią ilością wolnego czasu. :roll: Co do sensu remontu, to jeśli chodzi o r...

Wiem, że pytanie o dobrego mechanika przewijało się już na forum, ale w tym przypadku nie chodzi o doktora do VFR, tylko do babci VF750F. Babcia jest już nieco leciwa (rocznik 83 :mrgreen: ) i troszkę jej w płuckach rzęzi (łańcuchy rozrządu), w kolanach strzyka (lagi), a także prześladują ją migrena...

Też potwierdzam że model 2009 (sterownik v7) jest ok. A co do przydatności, to ostatnia trasa w deszczu i powrót przy dość niskiej temperaturze szybko sprawił, że teraz już sobie nie wyobrażam życia bez tego "bajeru".

Hmm, to ja też dorzucę swoje 3 grosze. Od jakiegoś tygodnia użytkuję wersję z 2009 (sterownik v.7), problemów nie zanotowano.

heheheeh, zdrowe

Oczywiście VFR-ka w kolorze najszybszym, znaczy czerwonym
"gorąca włoszka", wysoka szyba i wiatrak na regulatorze napięcia, więcej bajerów się nie dopatrzyłem Na razie musze sie jeszcze trochę w nią wczuć
A co do obiadków czwartkowych, to na pewno kiedyś zawitam

Witam wszystkich

Całkiem niedawno stałem się właścicielem VFR-ki
teraz tylko "święta bęzyno przybywaj"

Pozdro
Zee