Dawno na forum nie wchodziłam...
O Grossglockner marzymy z mężem od 2 lat i ciągle mamy pod górke.
Dzisiaj weszlam tu i czytam... i aż żal mi d*** ściska!
Po prostu rewelka!!!!

Aaaa no i obiecuje, ze bede tu teraz czesciej zagladac - od tygodnia mamy w domu cudną źółtą VFR 800

))))))))))))))