VFR-OC Poland ForuM

no cóż, Wy go znacie, ja nie do końca więc co w tym dziwnego, że wolał bym się upewnić?
już jedną forumową kupiłem co miała być taka och i ah a okazało się trochę inaczej.

cholerka nie wiem czy chcę wrócić do VFR ale cena rzeczywiście nie zła! rozumiem, że nie byłoby problemu, żeby pojechać na jakaś stację sprawdzić ramę?

Chłopaku od Pastora się kupuje, nie sprawdza, jak mówi że dobra to tak jest
edit by Achmed

z tą różnicą, że tam sprzedawał handlarz a tutaj prywatny właściciel, z tego co się orientuje ma to znaczenie podczas dochodzenia swoich praw, teoretycznie handlarz sprzedaje sprzęty "zawodowo" i powinien się znać na tym co sprzedaje, z prywatnym właścicielem chyba jest trudniej. ciekaw jestem jak s...

no cóż, możemy sprawdzić który z nas jeździ bardziej emerycko. :lol: moja wypowiedź miała na celu wyjaśnienie, że jednak zastosowanie vteca przyniosło wymierne korzyści jeżeli chodzi o spalanie. moje osobiste zdanie jest takie, że jak ktoś kupuje sobie motocykl i liczy spalanie to...lepiej, żeby go ...

nauka czytania ze zrozumieniem się kłania.
jak jeździ sie DO 6,700 obrotów to pali mniej niż jak jeździ się na vtecu, to raz.
dwa, że w trasie jadąc sobie około 120-130 km/h vfrka spalała mi średnio 5,5l.

czezare pisze: Pogłoski krążyły, że w celach zmniejszenia zużycia paliwa - to się nie udało

nie udało? no popatrz, to nie wiem jakim cudem jeżdżąc nie załączając vteca motocykl palił mniej...
moim zdaniem udało się, do 6,7 tyś jeździ się miło, lekko i przyjemnie a przy tym oszczędnie.

Ostatnie foto - niezly wytrzeszcz!

puzon pisze:Koszt to około 8k pln. na sam wyjazd do tego dochodzą jeszcze wizy, ubezpieczenie no i przygotowanie motocykla.
To tak na szybko "na oko"

tylko tyle? na ile dni "na oko" przewidujecie taki wyjazd? coś mocno okrojone te koszty mi się wydają,

Jeszcze nie wiem zobaczymy co sie trafi

no ja już nie odpowiem na to pytanie...dzisiaj poszła VFR do nowego właściciela. trochę mi smutno, ale sam chciałem.

Gorzej z ceną, bo sam regler kosztuje nowy chyba z 300 zł a używki ~200 zł. to tak dużo? ja za regler Tourmaxa zapłaciłem ponad 400zł... A powiedz czy grzeje ci się on czy jest letni ? Mój własnie dzisiaj pojechał drógi raz do serwisu bo jarał prąd w sobie -.- szczerze mówiąc nie sprawdzałem. jeżel...

na pewno nie raz w Nowy Rok usłyszałeś, by ten 2015 był lepszy od poprzedniego...i to jest pierwszy krok!

bachu pisze:Gorzej z ceną, bo sam regler kosztuje nowy chyba z 300 zł a używki ~200 zł.

to tak dużo?
ja za regler Tourmaxa zapłaciłem ponad 400zł...

Wita i Poznań!

jaki gość? to tam ktoś jeszcze jest?